« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2008-05-14 08:34:37
Temat: jak przygotować ziemię, zeby potem rósł ładny trawnikPytałem na budowaniu ale mnie skierowali tutaj, pomożecie?
Mam 5000 m2, ziemia leżała odłogiem 1,5 roku, jestem na etapie dwukrotnego
zaorania, jednokrotnego przebronowania i chwastów, które wzeszły
nierównomiernie na jakieś 10-15 cm.
Mam teraz pytanie, co dalej z tym zrobić, żeby pozbyć się nierówności (są
lekkie zafalowania zmiemi, takie góry i dolinki na 20-30 cm) i mieć ładny
trawnik w efekcie?
Myślałem, żeby teraz opryskać roundupem, po tygodniu-dwóch zaorać ponownie,
zjechać glebogryzarką i od razu wysiać trawę.
Macie może inne pomysły?
Rady działkowiczów, żeby wybierać perz ręcznie grabkami mile widziane, ale
przy ich darmowej pomocy ;) To jednak pół hektara jest, a aż tak nie jestem
zdesperowany :)
Przem
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2008-05-14 11:37:31
Temat: Re: jak przygotować ziemię, zeby potem rósł ładny trawnikPo glebogryzarce kultywator z wałkiem wtedy będzie równo jak na stole -
POLECAM. pozdr.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2008-05-14 19:59:17
Temat: Re: jak przygotować ziemię, zeby potem rósł ładny trawnikPrzemek pisze:
> Pytałem na budowaniu ale mnie skierowali tutaj, pomożecie?
[...]
> Rady działkowiczów, żeby wybierać perz ręcznie grabkami mile widziane, ale
> przy ich darmowej pomocy ;) To jednak pół hektara jest, a aż tak nie jestem
> zdesperowany :)
Masz google?
To luknij do archiwum tej grupy.
--
pozdr. Jerzy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2008-05-14 21:02:58
Temat: Re: jak przygotować ziemię, zeby potem rósł ładny trawnikOn 14 Maj, 10:34, "Przemek" <r...@o...pl> wrote:
> Pytałem na budowaniu ale mnie skierowali tutaj, pomożecie?
>
> Mam 5000 m2, ziemia leżała odłogiem 1,5 roku, jestem na etapie dwukrotnego
> zaorania, jednokrotnego przebronowania i chwastów, które wzeszły
> nierównomiernie na jakieś 10-15 cm.
> Mam teraz pytanie, co dalej z tym zrobić, żeby pozbyć się nierówności (są
> lekkie zafalowania zmiemi, takie góry i dolinki na 20-30 cm) i mieć ładny
> trawnik w efekcie?
> Myślałem, żeby teraz opryskać roundupem, po tygodniu-dwóch zaorać ponownie,
> zjechać glebogryzarką i od razu wysiać trawę.
> Macie może inne pomysły?
> Rady działkowiczów, żeby wybierać perz ręcznie grabkami mile widziane, ale
> przy ich darmowej pomocy ;) To jednak pół hektara jest, a aż tak nie jestem
> zdesperowany :)
> Przem
Pryskanie ma sens, gdy nie będziesz wruszał ziemię aż do jesieni,
opryska wschody przyjdzie ci jeszcze raz czy dwa - bo zacząć trzeba
było od oprysków, a nie orki i innych obróbek mechanicznych.
Niwelacja sztuką, jest - laser i spychacz, albo laser i przyczepa z
ziemią do uzupełniania, chiociaz prostsze rozwiazanie też jest.
Właśnie pylą sosny i gdy spadnie deszcz pyłek wytworzy linie na brzegu
kałuż - to tu trzeba nasypać i przywałować ziemię do wyrównania.
Co robić dalej? To zależy od przeznaczenia trawnika - jeżeli to ma
byc boisko lepiej zacząć od wytyczenia jego zarysu, jezeli ma być
intensywnie uzytkowane na pola podbramkowe i pole srodkowe najlepiej
ułożyć siatke z gotowym trawnikiem - to się opłaca jeżeli ma nie być
łyso...... na boisku. ;-P)))
Oczywiscie nie zaczynamy od tego - przede wszystkim drenaż i
nawadnianie - po co kopać rowy w gotowym? Najlepsze zraszacze
wynurzalne, koszt niezbyt wielki, a eksploatacja to głównie koszt
wody. Inne systemy zraszajace są droższe i pracochłonne.
Następnie wałowanie ziemi (gotowego trawnika też, sianie trawy,
koszenie i nawożenie, znowu wałowanie, aeracja, wertykulacja,
piaskowanie i apiat' de nuevo...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2008-05-15 16:52:48
Temat: Re: jak przygotować ziemię, zeby potem rósł ładny trawnikKryptonim Panslavista nadawał:
ciach
> ułożyć siatke z gotowym trawnikiem - to się opłaca jeżeli ma nie być
> łyso...... na boisku. ;-P)))
ciach
> Następnie wałowanie ziemi (gotowego trawnika też, sianie trawy,
> koszenie i nawożenie, znowu wałowanie, aeracja, wertykulacja,
> piaskowanie i apiat' de nuevo...
Dzięki wszystkim za odpowiedzi, w takim razie zamiast kolejnego orania
zainwestuję w glebogryzienie i kultywator.
Z nawadnianiem na razie myślałem o wywierceniu małej studni i ciągnięcie
wody z ziemi. Montowanie dzisiaj bardziej wyczynowych urządzeń, to
wyrzucenie pieniędzy, na razie to jest pole na obrzeżach wsi i boję się, że
długo by nie pociągnęło. Zadbać chcę o to teraz, choć na 100% będzie tam
ryte itd, ale jak nie zadbam, to za rok, dwa będzie tylko gorzej, a tak to z
czasem wyrośnie trawa, regularnie koszona i zadbana spowoduje, że łatwiej
będzie już docelowo doprowadzić do ideału.
Przem
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2008-05-16 11:21:03
Temat: RE: jak przygotować ziemię, zeby potem rósł ładny trawnik(>>>)a tak to z
czasem wyrośnie trawa, regularnie koszona i zadbana spowoduje, że łatwiej
będzie już docelowo doprowadzić do ideału.
Przem (>>>)
No tak, kult trawnika,
Tu i zaraz. Natychmiast bez zwłoki...
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2008-05-16 13:06:18
Temat: Re: jak przygotować ziemię, zeby potem rósł ładny trawnik
Użytkownik "Bogusław Radzimierski" <r...@n...pl> napisał w
wiadomości news:00a201c8b746$d9254030$8b6fc090$@pl...
> (>>>)a tak to z
> czasem wyrośnie trawa, regularnie koszona i zadbana spowoduje, że łatwiej
> będzie już docelowo doprowadzić do ideału.
>
> No tak, kult trawnika,
Popularne wśród owiec, szczególnie samców :)
Pozdrawiam, Basia.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2008-05-16 13:24:01
Temat: Re: jak przygotować ziemię, zeby potem rósł ładny trawnikBasia Kulesz wrote:
>> No tak, kult trawnika,
>
> Popularne wśród owiec, szczególnie samców :)
Panująca religia w Ameryce.
Pozdrowienia,
Michał
--
Michał Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2008-05-16 14:53:20
Temat: Re: jak przygotować ziemię, zeby potem rósł ładny trawnik
> >> No tak, kult trawnika,
>
> > Popularne wśród owiec, szczególnie samców :)
>
> Panująca religia w Ameryce.
>
Sol w oku grupowiczow ktorym nie udalo sie zalozyc czy utrzymac
zadbanego trawnika.
Najpiekniejsze sa chwastowniki !!!!
Trawa porosnieta perzem, mniszkami koniczyna pokrzywami a jak w niej
jeszcze mozna znalezc pety i puszki czy butelki po piwie i inne
"skarby" to juz jest... sielankowo ;-))) Chodzenie czy lezenie na
wypielegnowanym trawniku to istna katorga...ma sie wrazenie ze stapa
sie po jakims dywanie... a nie po lonie natury... nie mowiac juz o
wrazeniach estetycznych ktore przyprawiaja ludzi o mdlosci bo czy
ktokolwiek widzial kiedys dywan w jednolitym kolorze???.... nawet
perskie sa bardziej kolorowe ......
Nie porzucajmy naszych rodzimych tradycjii !!!
Zadbane trawniki niech sobie zakladaja angole, yankesi i inne tego
rodzaju barany my Polacy nie gesi swoja wersje trawnikow mamy a
zamiast walczyc z chwastami mozemy sobie lezec na lezaku i saczyc
zimne pifffffko a potem bec butelka w kreta alba szpaka kradnacego nam
maliny czy winogrona...
:-)))
Pozdrowienia,
JanuszB
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2008-05-16 15:21:57
Temat: Re: jak przygotować ziemię, zeby potem rósł ładny trawnik
Użytkownik "Przemek" <r...@o...pl> napisał w wiadomości
news:g0e86v$evt$1@news2.ipartners.pl...
> Pytałem na budowaniu ale mnie skierowali tutaj, pomożecie?
>
> Mam 5000 m2, ziemia leżała odłogiem 1,5 roku, jestem na etapie dwukrotnego
> zaorania, jednokrotnego przebronowania i chwastów, które wzeszły
> nierównomiernie na jakieś 10-15 cm.
> Mam teraz pytanie, co dalej z tym zrobić, żeby pozbyć się nierówności (są
> lekkie zafalowania zmiemi, takie góry i dolinki na 20-30 cm) i mieć ładny
> trawnik w efekcie?
> Myślałem, żeby teraz opryskać roundupem, po tygodniu-dwóch zaorać
ponownie,
> zjechać glebogryzarką i od razu wysiać trawę.
> Macie może inne pomysły?
> Rady działkowiczów, żeby wybierać perz ręcznie grabkami mile widziane, ale
> przy ich darmowej pomocy ;) To jednak pół hektara jest, a aż tak nie
jestem
> zdesperowany :)
> Przem
>
Po oprysku roundupem należałoby odczekać 3 tygodnie.
Następnie jeśli nie będziesz w tym roku zakładał trawnika
to zaorać i posiać coś na nawóz zielony.
Nowo zakładany trawnik wymaga "doglądania" i pielegnacji.
Nie takiej, od czasu do czasu, ale prawdziwej pielęgnacji.
Będziesz tam cały czas lub przynajmniej dość często i systematycznie?
Jeśli nie, to kolejna orka zmniejszy Twoje "górki i dołki".
Zakładaj trawnik dopiero wtedy, gdy bedziesz miał dla niego czas.
Inaczej to marnotrawstwo sił i środków.
:-)
Pozdrawiam pogodnie
skryba
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |