Data: 2014-07-06 19:34:16
Temat: Re: jak sie pozbyc kretów ??
Od: "ZZZ" <n...@n...spam.com>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Jarosław Sokołowski" <j...@l...waw.pl> napisał w wiadomości
news:slrnlrj0lv.2sk.jaros@falcon.lasek.waw.pl...
> ZZZ napisało:
>
>> Nie wiem ile było kretków, ale sukcesywne podawanie niewielkich
>> ilości karbidu w norki spowodowało w obu przypadkach zaprzestanie
>> aktywności kreta. Nie wiem czy się zatruł (podobno acetylen
>> jednak go nie zabija tylko zniechęca) czy odstraszył ale w obu
>> bitwach po ok. 2 tygodniach codziennego podawania karbidu do
>> świeżo wykopywanych (3-4 dziennie) kopczyków nastąpił spokój.
>
> Karbid był kiedyś wykorzystywany przez speleologów. Do oświetlenia
> pod ziemią. Speleolog, to nawet podobny do kreta. Zamiłowania te same.
> Może więc kret zaopatrywany regularnie w źródło acetylenu, dalej
> rozwija swoje zainteresowania, a nawet wprowadza je na wyższy poziom?
> Zamiast stawiać wciąż nowe kopce, może na przykład oddawać się
> czytelnictwu.
>
> Jarek
>
> --
Ładna koncepcja, ale nie pasuje. Kilkakrotnie zdarzyło się, że wypchnął
ziemię, z karbidem. Widać nie potrzebuje go do oświetlenia :)
ZZ
|