Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!not
-for-mail
From: "Natalia" <k...@p...onet.pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: jak skutecznie pracowac nad soba?
Date: Tue, 7 Oct 2003 10:38:01 +0200
Organization: news.onet.pl
Lines: 47
Sender: n...@p...onet.pl@lag-2.lodz.msk.pl
Message-ID: <bltu1i$k1r$1@news.onet.pl>
References: <bltka2$3u6$1@inews.gazeta.pl> <bltnna$dal$1@inews.gazeta.pl>
<bltot7$he4$1@inews.gazeta.pl> <m...@p...ninka.net>
NNTP-Posting-Host: lag-2.lodz.msk.pl
X-Trace: news.onet.pl 1065515890 20539 62.233.181.26 (7 Oct 2003 08:38:10 GMT)
X-Complaints-To: a...@o...pl
NNTP-Posting-Date: 7 Oct 2003 08:38:10 GMT
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2800.1158
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2800.1165
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:232763
Ukryj nagłówki
Uzytkownik "Nina M. Miller" <n...@p...ninka.net.usun> napisal w
wiadomosci news:m2brstpioi.fsf@pierdol.ninka.net...
> "izela" <i...@o...pl> writes:
>
>
> > Moja niekonsekwencja dotyczy caloksztaltu funkcjonowania. Znalazlam sie
w
> > nowej dla siebie sytuacji- siedze w domu opiekujac sie dzieckiem- i mam
> > problem z organizacja zajec.. To troche bledne kolo, gdyz np. mam jakies
tam
> > zainteresowania(wszelkie robotki: malowanie, szycie, projektowanie,
> > przerobki), ktore podnosza moja (chyba zanizona samoocena)- wiem wiec,
by
> > lepiej radzic sobie z codziennoscia powinnam na to znalesc czas. Jednak
> > mimo, iz rano czy dzien wczesniej uloze sobie jakis sensowny plan
dzialania,
> > okazuje sie(chociaz mam przeciez wolne gdy dziecko spi), ze moje
dzialania
> > ograniczaja sie do rutynowych czynnosci zwiazanych z prowadzeniem domu,
a
> > przeciez mam czas i srodki by robic cos wiecej i najgorsza jest
swiadomosc,
> > ze kiedys bylo to bardzo realne- do tego stopnia, ze wykraczalam poza
plan..
> > Bledne kolo, bo gdy wieczorem klade sie spac i analizuje co udalo mi sie
> > zrealizowac... zaczynam czuc sie gorzej niz poprzedniego dnia..
>
> hm... zdaje sie, ze swiadomie usilujesz sie zmuszac do czegos, co tak
> naprawde wcale cie nie bawi i czego w gruncie rzeczy nie chcesz robic
> - ale na zasadzie czysto rozumowej przekonujesz siebie, ze to pomzoe
> ci w tym czy tamtym.
>
> po co sie zmuszac? sama widzisz, ze to do niczego nie prowadzi, poza
> coraz wieksza frustracja.
>
> czy chcesz te wszystkie rzeczy pozaplanowe robic dlatego,ze faktycznie
> sprawia ci przyjemnosc, jak sie tym zajmujesz, czy dlatego, ze
> uwazasz, ze nie powinnas "siedziec bezczynnie"?
>
> daj sobie z tym spokoj i rob to, co lubisz -
och, jak to cholernie latwo powiedziec :)
N
|