Data: 2003-10-10 13:16:58
Temat: Re: jak skutecznie pracowac nad soba?
Od: Marsel <marselon@p_zcta.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Natalia, <bm6890$8rv$1@news.onet.pl>
[...]
> > "obawiam sie" ze jesli sie troche zastanowisz, moze troche wiecej, to
> > o powrocie mowy byc nie moze.
>
> to znaczy, ze "radzisz mi" nie wracać?
> ;) dobrze rozumiem?
Nie chodzi mi o ucieczka od czegokolwiek, a raczej o krok do przodu..
w swoim kierunku. Rozwoj czlowieka jest jednokierunkowy, mozna utknac
na dobre, ale nie mozna sie wrocic.
Ale NIE, niczego Ci nie radze!
A nawet odradzam;) dostosowania sie czyichkolwiek rad :)
[...]
> a ty mnie jeszcze podburzasz??
> ;))
Ja jestem troszke stukniety i bardzo zazdroszcze Ci tego, czego Ci
brak, tego malutkiego braku (nie to zebym uwazal ze jestes jakas
szczegolnie wybrakowana ;), jeszcze dokladniej tego, w jakim stanie
teraz jestes, tego ze mozesz do braku sie zblizyc, zmierzyc z nim...
o, moze tak: ze mozesz sie soba zajac.
|