Data: 2001-03-10 16:16:41
Temat: Re: jak to sie dzieje?
Od: l...@p...onet.pl (Marlena Lipińska )
Pokaż wszystkie nagłówki
Pewneog dnia Enarete <e...@g...pl> na <p...@n...pl>
napisal(a):
> Pozwolcie, ze tak pod wplywem dnia kobiet, zadam (nie swoje zreszta)
> pytanie:
>
> " Jak to sie dzieje, ze istnieja na ziemi samotne,
> zrozpaczone kobiety?"
> Michelet
>
>
> Pozdrawim (zwlaszacza nas panie).
> enarete
Zawsze byly, sa i beda... te, ktore nigdy nie byly kochane..., te ktore
nigdy nie kochaly,... te ktore zostaly porzucone jak zepsuta zabawka..., te
ktore kochaja, ale nie beda z Nim..., te ktore bedac z Kims sa samotne... Co
za zycie... co za swiat... co za uczucia...
Pozdrawiam,
Marlena Lipińska
G-G 148122
m...@p...com
l...@p...promail.pl
m...@p...wpl.pl
--
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.sci.psychologia
|