Marta Góra napisał(a):
> Dnia Thu, 27 Jul 2006 10:58:04 +0200, Jerzy Nowak napisał(a):
>
>>> P.S. OT - Osobiście reaguję alergicznie na zbytnie zdrobnienie mojego
>>> imienia i wiem, że inni czasami też:)
>> Umniejszacze już tak mają.
>> ;-)
>
> Dla mnie takie zrobnienie imienia jest przejawem ciepłych uczuć, sympatii,
> miłości, przyjaźni, bliskości, serdeczności itd.. jako że dawno wyrosłam z
> warkoczyków więc te na te zdrobnienia pozowalam tylko swoim najbliższymi.

To jest zrozumiałe.

> W innym wypadku to już infantylizm. Gdybyś podpisywał się Jureczek, to
> zapewniam tak bym się też do Ciebie zwracała drogi Jerzy:)

Wątpię, jakoś zawsze i wszędzie wszyscy mówią na/do mnie Jerzy, jak raz
czy dwa razy w roku usłysze Jurek to brzmi to jak dzwon od wielkiego
święta' Jureczek powiadasz? a sama mówisz Jerzy!
;-)

> I o ile jeszcze w przypaku niektórych imion te zdrobnienia brzmią dla ucha
> mile (choćby Basia, Kasia, Ania, Asia) to Martusia kojarzy mi się z krótką,
> granatową spódniczką w groszki i totalnie do mnie nie pasuje:)

Dokładnie.
pozdr. pampersiarsko Jerzy