Strona główna Grupy pl.misc.dieta jakie żarcie w pracy Re: jakie żarcie w pracy

Grupy

Szukaj w grupach

 

Re: jakie żarcie w pracy

« poprzedni post następny post »
Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.onet.pl!not-for-mail
From: "Krystyna*Opty*" <K...@o...pl>
Newsgroups: pl.misc.dieta
Subject: Re: jakie żarcie w pracy
Date: Sat, 26 Nov 2005 14:21:27 +0100
Organization: Onet.pl
Lines: 103
Message-ID: <dm9ngm$4k5$1@news.onet.pl>
References: <s...@...a.pl> <dm72uj$vb1$1@news.onet.pl>
<s...@...a.pl> <dm79ln$glv$1@inews.gazeta.pl>
<dm7bsh$23v$1@news.onet.pl> <dm7j5f$3tj$1@inews.gazeta.pl>
<dm97lv$2q6$1@inews.gazeta.pl>
NNTP-Posting-Host: sub203-82.elpos.net
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=original
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: news.onet.pl 1133011286 4741 85.193.203.82 (26 Nov 2005 13:21:26 GMT)
X-Complaints-To: u...@n...onet.pl
NNTP-Posting-Date: Sat, 26 Nov 2005 13:21:26 +0000 (UTC)
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.2180
X-Sender: ehBHpj7QnaKSwuMef1IOk26e5+RAtrvS
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.2180
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.misc.dieta:49423
Ukryj nagłówki


Użytkownik "Marcin 'Cooler' Kuliński" <m...@p...gazeta.blah> napisał w
wiadomości news:dm97lv$2q6$1@inews.gazeta.pl...
> Are pisze:
>
>>>Nie. Ale co to ma do rzeczy? Właśnie mój mąż wrócił z pracy i dopiero teraz
>>>będzie jadł obiad. A poza domem już nie podjada, tak jak bywało to kiedyś.
>>>Wystarcza mu optymalne śniadanie. Podobnie jest z synem i synową.
>
> Moze po prostu nie chca Ci robic przykrosci widzac, jak bardzo w diete
> Kwasniewskiego wierzysz? Moze nie mowia Ci, ze jednak cos w trakcie pracy
> przegryzaja?

Znowu mi się każesz tłumaczyć... a potem ktoś napisze, że ja piszę zbyt wiele
postów... ;]

No tak, i teraz będziesz mi na siłę wciskał każdy swój wymysł, bo przyjąłeś
założenie, że "8 godzin na DO bez jedzenia jest nie do wytrzymania z powodu
głodu". Błędne założenie - to i błędne wnioski.
A przypadek tego hinduskiego chłopca (uważanego za reinkarnacje Buddy),
który podobno nie je od pół roku, to według Ciebie jest OK. czy nie jest?
I jak to się ma do tych nawet ośmiu godzin niejedzenia?
Moja rodzina zbyt dobrze odczuła moje perypetie ze zdrowiem na wcześniejszej
piramidalnej diecie i zbyt dobrze pamięta te różnice w porównaniu ze stanem
obecnym.
A nie dziwi Cię, że np. dzikie koty jedzą o wiele rzadziej, bo tylko raz na
kilka dni, mogą nie jeść nawet 5 dni i nie jest to u nich sytuacja ekstremalna,
i że z roślinożercami już tak dobrze nie jest... Muszą notorycznie pobierać
pokarm i przeżuwać. Że nie można ich odstawić od koryta, bo szybko wyczerpuje
się ich energetyczny zapas. Ale na takie żywienie one też CZAS! DUUUŻO CZASU...
Zapracowani współcześni ludzie - wręcz odwrotnie.
Nasza współczesna dietetyka dąży do nakłaniania ludzi do coraz większej ilości
posiłków (oczywiście coraz bardziej roślinnych i coraz mniej mięsnych). To
komercja i rynek napędzają ten trend. Ale w obecnym zagonionym świecie taki
pomysł prowadzi na manowce. Człowiek nie ma ani czasu ani możliwości spożywania
wartościowych posiłków i trawienia ich bez zakłóceń. Stołówkowe jadłospisy są
ustalone według dietetycznych, doktrynalnych, oczywiście nisko tłuszczowych
wysoko węglowodanowych norm. Z konieczności każdy zjada więc to, co mu pod nos
podsunięto we wszystkich możliwych placówkach zbiorowego żywienia.
A czas goni... kolejki w stołówkach, szybki posiłek w przerwie "na lunch"...
W dodatku wmawia się wszystkim, że nasza światowa znormalizowana i
pobłogosławiona przez naukę dieta jest lekko strawna, i że za trudności w
trawieniu obwinić należy tłuszcz i mięso, co jest zwykłym kłamstwem, i obawiam
się, że jednak świadomym... Za dużo już w nauce było, i nadal jest, dowodów,
że dieta wysokotłuszczowa nie jest szkodliwa.
A przy późniejszych objawach niestrawności naszego nieświadomego stołówkowicza
podsuwa mu się "leki". Takie "leki" świetnie współgrają z tą... de facto
trudno strawną dietą. Ale czy ktoś to widzi? Nie. Bo najpierw trzeba poznać
reakcje własnego organizmu na tej odmiennej, wysoko tłuszczowej diecie, czyli
zwyczajnie doświadczyć DO.
Tak jest z każdym lękiem, trzeba doświadczyć przedmiotu lęku i z nim się
oswoić, wtedy lęk znika... Wie o tym każdy psychoterapeuta i na tym opiera
terapie.
W świecie zwierząt roślinożercy mają w swej naturze mnóstwo lęków, ale w ich
świecie jest to uzasadnione i wypracowane naturalnie.
Natomiast aktualny nadmierny rozkwit ludzkich fobii często nie znajduje
żadnego uzasadnienia, religie indyjskie tłumaczą je doświadczeniami z
poprzednich wcieleń, a wg mnie jedynym sensownym uzasadnieniem jest właśnie
wysoko węglowodanowe żywnienie takich osób.

Zreszta przypadki twojego meza, syna i synowej to
> chyba jeszcze troche za malo, zeby w sposob dosc autorytatywny formulowac
> stwierdzenia typu "Optymalne śniadania zaspokajają głód do późnych godzin
> popołudniowych, a 8 godzin pracy bez posiłku nie sprawia
> trudności.".

Takie jest nasze codzienne doświadczenie od lat. Nie widzę powodu, żeby ubierać
je w zastrzeżenia, że są tylko moje, i że może nawet są wyjątkowe...
Ja mówię o doświadczeniach moich i mojej rodziny i przedstawiam swoje wnioski.
Poza tym, nie przedstawiam siebie jako eksperta, absolwenta wyższej uczelni o
dietetycznym profilu, więc skąd te obawy? Obawiasz się pojawiania się takich
"przypadków" jak mój? Każdej ekstremie (np. homoseksualistom) dajesz prawo do
manify, a mi sugerujesz, że optymalni powinni siedzieć cicho?

Bo nie wiesz, czy u wszystkich, nie wiesz rowniez, czy w
> przypadku kazdego rodzaju pracy.

A czy ja użyłam takich sformulowań, że u wszystkich i w przypadku każdej pracy?
Wyraziłam się dość jasno, więc nie przypisuj mi, jak zwykle, swoich domysłów.

Tez zazwyczaj nie przekaszam miedzy
> sniadaniem a obiadokolacja (jadam dwa razy dziennie),

No proszę.

ale nie pisze rzeczy w
> stylu "Wegetarianskie sniadania zaspokajaja glod do poznych godzin
> popoludniowych...".

Czyli uważasz, że jednak nie zaspokajają? Wnioskuję, że takie są właśnie TWOJE
doświadczenia, że wprawdzie jesz tylko 2 x dziennie, ale bywasz głodny. (?)
Nie przyszłoby mi do głowy domagać się od Ciebie podobnych zastrzeżeń jakie
Ty masz do mnie.

Takie pisanie nazbyt kojarzy mi sie z tym, co dawno temu
> powiedzial niejaki Bill Gates: "640 kilobajtow pamieci operacyjnej powinno
> wystarczyc kazdemu." Nie musze chyba dodawac, ze wyszedl na idiote?

:) Chyba zapomniał, że "Apetyt rośnie w miarę jedzenia...
[węglowodanów - dop. mój]"... ;)

Krystyna

 

Zobacz także


Następne z tego wątku Najnowsze wątki z tej grupy Najnowsze wątki
26.11 jaszczur
26.11 jaszczur
26.11 Krystyna*Opty*
28.11 jurek
05.12 jaszczur
05.12 Adrian
Prasa do oleju na domowy użytek
niedobory skł. mineralnych a alergie skórne
Sekret Odchudzania z Pasją
Darmowe Mp3 Discopolo 2015 i premiery
Re: Solution Manual Switching and Finite Automata Theory, 3rd Ed by Kohavi, K. Jha
Blog kulinarny
Blog o odchudzaniu
Fluor : ile?
zioła wycofane - samo zdrowie :)
program do optymalizacji diety
Ananas1_03 - sprawdź czy się właciwie odżywiasz
Ananas1.02 instaluje się tam gdzie dotąd nie działał
opiekun medyczny
Jaka grupa dyskusyjna na temat zdrowia
Program Ananas wprowadź zakupy , a on zestawi zapotszebowanie z zakupami
NOWY: 2025-12-07 Algorytmy - komentarz [po lekturze ks.]
"Młodzieżowe Słowo Roku 2025 - głosowanie", ale bez podania znaczeń tych neologizmów
[polscy - przyp. JMJ] Naukowcy będą pracować nad zwiększeniem wiarygodności sztucznej inteligencji.
[polscy - przyp. JMJ] Naukowcy będą pracować nad zwiększeniem wiarygodności sztucznej inteligencji.
Reżim Talibów w Afganistanie zakazał kobietom: pracy w większości zawodów, studiowania, nauki w szkołach średnich i podstawowych!!!
Edukuję się jak używać Thunderbirda
NOWY: 2025-09-29 Alg., Strukt. Danych i Tech. Prog. - komentarz.pdf
Polska [masowo - przyp. JMJ] importuje paprykę, a polska gnije na polach
Kol. sukces po polsku: polscy naukowcy przywracają życie morskim roślinom
Tak działa edukacja Putina. Już przedszkolaki śpiewają, że są gotowe skonać w boju
Medycyna - czy jej potrzebujemy?
Atak na [argentyńskie - przyp. JMJ] badaczki, które zbadały szczepionki na COVID-19
Xi Jinping: ,,Prognozy mówią, że w tym stuleciu istnieje szansa dożycia 150 lat"
Zbrodnia 3 Maja
Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem