Data: 2001-08-30 21:04:14
Temat: Re: jedynak z kims, kto ma rodzenstwo sie nie dogada
Od: TurbOS <t...@f...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
sasquatch napisał(a):
> Wiatjcie.
> Chcialbym podjac temat jak w naglowku czyli jedynak/jedynaczka z kims, kto
> ma rodzenstwo sie nie dogada. Chyba nie jest to bezpodstawne, poniewaz
> obserwujac jak moj kolega "chodzi" z jedynaczka i ile razy sie kloca, to
> mnie krew zalewa. Co wy na to?
A wiec jako podstawe swej argumentaji uwazasz swoja reakcje? Niesamowite.
Zastanow sie o co sie kluco, i przemysl sprawe czemu to ciebie denerwuje,
zapewne jestes niezaspokojony i zazdroscisz im.
> Czy jestescie takze tego samego zdania?
Nieprawda, ja naprzyklad jestem jedynakiem i sie ze wszystkimi dobrze dogaduje
*, nawet ze swoimi bracmi.
*co widac na tej grupie.
--
"Bądź żądny wiedzy a za to będą Cię kochać"
<http://www.paranauki.z.pl/> Oficjalna strona grupy pl.misc.paranauki
|