Data: 2003-02-17 16:54:16
Temat: Re: jedzenie/Wrocław
Od: "tdrk" <s...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Ja tez jestem uzaleniony od jedzenia, w dodatku jeszcze od picia i
powietrza. A tak na powaznie, to tez musze przyznac, ze uwielbiam slodycze i
moge zjesc nawet 2 czy 3 tabliczki czekolady pod rzad. Na szczescie moj
metabolizm powoduje, ze nie pozostaje po nich zaden slad w mojej podsciolce
tluszczowej. Co do uzaleaniania sie od jedzenia- nic w tym dziwnego,
czlowiek uzalenia sie od wszystkiego co przyjemne. Sprobuj zwiazac jedzenie
slodyczy z czyms co robisz rzadko. W moim przypadku: staram sie jesc wtedy
kiedy sie ucze (na dodatek ponoc czekolada dobrze wplywa na chlonienie
wiedzy), a ze ucze sie raczej bardzo rzadko to o ile nie zapomne o tej
zasadzie :). to i jem rzadko.
|