a...@o...pl napisał(a) w artykule
<6...@n...onet.pl>...
> weszłam tu wczoraj i nawet nie zdażyłam się przedstawić i przywitać z
wami
> drogie koleżanki. zaraz potem zaczęłam odpisywać na wasze listy - tak,
> spodobało mi się tutaj od razu

Skoro jest tak miło i swojsko się tu porobiło, to i ja przepraszam za
nietakt ze swej strony - za włączanie się do dyskusji (od jakichś 2
tygodni) bez uprzedniego przedstawienia się. Przyłączam się do powitań Ani
i dziękuję za pomoc *madzikowi*.

Monika z Katowic