Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
From: "Hania " <v...@N...gazeta.pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: jestem wsciekla
Date: Thu, 29 Jun 2006 07:33:05 +0000 (UTC)
Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
Lines: 81
Message-ID: <e7vvng$sb4$1@inews.gazeta.pl>
References: <44a1a01b$0$69370$ed2619ec@ptn-nntp-reader01.plus.net>
NNTP-Posting-Host: 213.129.28.99
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: inews.gazeta.pl 1151566385 29028 172.20.26.243 (29 Jun 2006 07:33:05 GMT)
X-Complaints-To: u...@a...pl
NNTP-Posting-Date: Thu, 29 Jun 2006 07:33:05 +0000 (UTC)
X-User: vickydt
X-Forwarded-For: 172.20.6.62
X-Remote-IP: 213.129.28.99
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:346802
Ukryj nagłówki
Gosia <G...@v...net> napisał(a):
> Zaufaj pani doswiadczonemu fryzjerowi-wlasciciel zakladu namawial na
> wystylizowanie modnej fryzury . Nie mialam ochoty na scinanie, czekalam
> tylko na kolezanke kiedy miedzyczasie dalam sie namowic przez wlasciciela
> zakladu zeby usiasc na fotelu. W koncu dalam sie przekonac, zeby ODROBINKE
> tu i owdzie skrocic. Fryzjer jednak chyba sie zapomnial i poniosla go
> fantazja...Z dlugich, zdrowych, gestych wlosow zostalo mi jakies pierze na
> glowie! Nie wiem, moze podobne fryzury ( o ile to mozna nazwac fryzura)
> nosilo sie jakies 20 lat temu..Co najdziwniejsze dla mnie uzywanie
> nozyczek do paznokci do cieniowania a raczej strzepienia wlosow..Takiej
> metody jeszcze nie znalam. Na moje zdziwione mimiki, wlasciciel zakladu
> zapewnial co jakis
> czas, zaufaj pani ...itd.
tia, jak chcialaś podciąć, to czemu nie zrobiłaś awantury po pierwszym
kosmyku? Chyba wpakowałabym takiemu nożyczki w oko ;-))
BTW - kiedyś poszłam do fryzjerki coby podciąć końcówki, zastrzegałam tylko,
by nie goliła mi maszynką fryzury na karku (akurat taka głupia moda była -
fryzura "na pieczarkę" - mnóstwo bab to nosiło, ja nie chciałam)...byłam
zmęczona po pracy, ta mi głowę umyła, miło się zrobiło, zamknęłam oczki i
nagle czuję maszynkę na karku -no żesz, musiałam z kołnierzem na sztorc przez
3 miesiące chodzić, ale babsztylowi kazalam iść do laryngologa i za fryz nie
zapłaciłam...
> Zaufalam i nic nie mowilam...
źle - po co zaufanie na kredyt?
>poza tym, ze
> chcialabym umodelowac wlosy na szczotki. Odpowiedz na to, od tej pory
> zapomnij pani o szczotkach , teraz sie zelazek ( prostownic) uzywa.
kretyn - włosy od nasady przylizane żelazkiem przy wuiększości twarzy
wyglądają nie teges, no ale to NTG
> Nie
> bedzie pani juz mosiala modelowac wystarczy palcami na czupku glowy
> poruszac i tyle...
no jak na czuPku, to ja nie mam pytań...
>Mial racje, teraz nic innego sie nie da robic jak tylko
> palcem i to po czole pukac. Efekt koncowy, to ze jakies 3/4 wlosow z glowy
> mi zniknela _wbrew mojej woli_ i siano na glowie , czego w ogole nie
> rozumiem, gdyz mimo farbowania wlosow, jako dlugie wygladaly na zdrowe z
> polyskiem. Obecnie sa matowe, zniszczone, wygladaja jak wyciagnieta sprezyna
> i naprawde nie mam pomyslu co z nimi teraz zrobic.
po powrocie do kraju przejdź się do gościa w porze największego ruchu w
zakładzie, zrób dramatyczną i malowniczą awanturę i zarządaj przedłużenia
włosów - jak nie, to podajesz gościa do sądu (mi by się sądzić nie chciało,
ale taki argument często działa)
> Jestem zalamana,
są większe problemy niż krótkie włosy - przejdź sie do hospicjum dladzieci,
to zrozumiesz i zaraz Ci przejdzie.
> (mam w
> pamieci obraz moich wlosow lezacych na podlodze i wiekszosc z nich ulozona
> byla pasemkami a dlugosc pekraczala 30 cm) , ze zaklad ten
> kradnie wlosy i sprzedaje innym klientom.
jak Ci to od razu do głowy przyszło, to czemu ich nie wzięłaś?
> ps.Abstrachujac, nasuwa mi sie pytanie, Czy
> wedlug prawa, wykorzystanie wlosow bez zgody wlasciciela jest dozwolone?
> Przeciez kazdy wlos posiada jedyny dla siebie dna i tak np. w sytuacji
> kryminalnej wlos znaleziony na miejscu przestepstwa moze byc uzyty jako
> dowod ?
hehe, fajne, nie pomyślałabym
zdrowki
hania
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|