Data: 2006-06-29 13:38:09
Temat: Re: jestem wsciekla
Od: " Himera" <h...@N...gazeta.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Gosia <G...@v...net> napisał(a):
> Zaufaj pani doswiadczonemu fryzjerowi-wlasciciel zakladu namawial na
> wystylizowanie modnej fryzury . Nie mialam ochoty na scinanie, czekalam
> tylko na kolezanke kiedy miedzyczasie dalam sie namowic przez wlasciciela
> zakladu zeby usiasc na fotelu. W koncu dalam sie przekonac, zeby ODROBINKE
> tu i owdzie skrocic.
Gosiu, rozumiem cie doskonale po jakies 4 lata temu znalazlam sie w podobnej
sytuacij, tyle ze ja poszlam do fryzjera z wlasnej woli. mowie jej prosze
troszke podciac, to ta mi ujebala polowe moich ukochanych loczkow, a na moje
zszokowanie odpowiedziala, musialam tyle obciac bo byly bardzo zniszczone.
moze i byly, ale jak sie mowi troszke to troszke, a nie ciac ile sie chce.
no coz, bylam w szoku i plakalam chyba przez tydzien.
> ps.Abstrachujac, nasuwa mi sie pytanie, Czy
> wedlug prawa, wykorzystanie wlosow bez zgody wlasciciela jest dozwolone?
> Przeciez kazdy wlos posiada jedyny dla siebie dna i tak np. w sytuacji
> kryminalnej wlos znaleziony na miejscu przestepstwa moze byc uzyty jako
> dowod ?
wydaje mi sie ze chyba zaklad mozna by bylo do sadu podac za zniszczenie
wlosow, no i przy okazij przeprowadzic sledztwo czy rzeczywiscie uzywaja
scietych wlosow do robienia extensions.
Powodzenia!
I nie przejmuj sie tak bardzo, wlosy odrosna, no i kup jakas dobra odzywke
do wlosow i serum a na pewno odzyskaja blask, nowa fryzurka na lato to dobry
pomysl pozatym. nie lam sie, nim sie nie obejrzysz a wlosy znow beda dlugie.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|