Data: 2002-09-05 11:49:13
Temat: Re: jeszcze o stanikach i statystyce
Od: "Kropelka*" <k...@n...serwery.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Grzegorz W. Fedorynski" <a...@z...mimuw.edu.pl> napisał w
wiadomości news:Pine.LNX.4.44.0209051244270.3536-100000@joanna.
jfedor.org...
>
> On 4 Sep 2002, Katarzyna Kulpa wrote:
>
> > : Jedna kolejka w jednym sklepie. Za mało, żeby rozkręcać biznes. Poza
tym
> > : myślę, że umiejętności pani Hani posiada każda gorseciarka.
>
> > ale mi nie idzie o pania Hanie, tylko o wybor belyzny w jej sklepiku, w
duzym
> > rozmiarze misek. ja nie chce gorseciarki, tylko chce sobie biusthalter
> > kupic...
>
> W dalszym ciągu uważam, że jest Was (kobiet z bardzo dużymi biustami) za
> mało. Gdybym ja otwierał sklep z bielizną nazwałbym go "Light" (albo
> "Kruszyna" :-)) i prowadziłbym rozmiary od 65AA do 75 (tu rozmiar
> miseczki można ostatecznie przedyskutować).
tylko male ale. Jesli masz maly biust mozesz sobie pozwolic na chodzenie
nawet bez biustonosza. Bez problemu i wiekszosc osob tego nie zauwazy
szczegolnie jesli nie masz na sobie cieniutkiej letniej bluzeczki. I
zazdroszcze tym kobietom tego bo chcialabym moc chociaz czasami chodzic bez.
Na dodatek miseczek malych jest pelno. Nawet w kazdym hipermarkecie jest
mnustwo miseczek A lub wogole "zerowek" wiem bo ostatnio szukalam takiego
dla mojej 12 letniej siostrzenicy.
Za to miseczke D jest bardzo trudno uswiadczyc wszedzie. Na dodatek
posiadajac taki biust nie mozesz sobie pozwolic na chodzenie bez biustonosza
bo cholernie niewygodnie a pozatym zawsze nawet pod najgrubszym swetrem
bedzie widac!!!
wiec moze jednak nie kruszynka?
|