Data: 2003-09-07 14:08:05
Temat: Re: jeże
Od: "Anna Kwiecińska" <l...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Marta Góra" <m...@m...pl> napisał w wiadomości
news:bja61m$24$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Tadeusz Smal" <s...@s...pl> napisał w wiadomości
> news:012d01c370c4$a25842a0$077c63d9@d3h6c1...
> >
> > ----- Original Message -----
> > From: "Marta Góra" <m...@m...pl>
> >
> > > znalazłam jednego zamarzniętego i się zastanawiam czy dałoby się tego
> > > uniknąć. Można im jakoś pomóc? Okropnie mi się biedaka żal zrobiło:-(
> > > Wiem gdzie mają gniazdo.
> > >
> > :)
>
> No to ja je moze zostawię w spokoju...
> Takie sympatyczne są... i szkoda by było:-(
Jeże można dokarmiać puszkową mokrą karmą dla psa lub kota. Postaw miseczkę
z pedigripal obok gniazda. W nocy zjedzą. Stopniowo przesuwaj miskę w
stronę domu. Jak zmagazynują sadło na zimę, to nie zamarzną. Można obok
miski, byle w zaroślach, postawić im małą budę, jak dla pieska, i wymościć
słomą lub sianem.
pozdr.
Goldie
>
> Pozdrawiam
> Marta
>
>
>
|