Data: 2008-11-03 16:53:56
Temat: Re: jeże
Od: "Panslavista" <p...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Jagoda" <b...@g...pl> napisał w wiadomości
news:gen128$i6s$1@mx1.internetia.pl...
>
> Użytkownik "MM" <m...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:gemu4d$l3o$1@mx1.internetia.pl...
>
> Sądzę, że jeżom nie trzeba specjalnie pomagać, tylko uważać, na drodze,
> gdyż
> > lubią przełazić przez jezdnię. Czasem trzeba takiego jeża przenieść na
> > pobocze.
>
>
> Latem na drogach ginie mnóstwo jeży, szczególnie po deszczu wyłażą w nocy
na
> jezdnię.
> Jeżdżąc na Wolę Jagodową za każdym razem widzę jakiegoś rozjechanego .
> U mnie w domu jeż zasiedlił Hederę przy wjeździe do garażu.
> Trzy psy na podwórku, a on sobie nic z nich nie robi.
> Martwię się tylko żeby nie wszedł pod samochód .
> Pozdrawiam - Jagoda
Tam, gdzie jest jeż - nie ma węży, myszy i szczurów - to taki polski
ichneumon...
|