Użytkownik Ewa <e...@a...com.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:95bedd$2rm$...@n...tpi.pl...
>
> czyzby kolezanka byla z wroclawia?
> a co do akademikow to akurat na studiach tez mieszkalam w T-17
> aha, a zeby bylo kulinarnie to powiem ze mieszkalam z taka dziewczyna z
> Syrii i kiedys dostala paczke od rodzicow z roznymi dziwnymi "rzeczami" do
> jedzenia, np taki ser bialy z jakby nitek, podobno u nich plota warkocze z
> tego i tak sprzedaja. Maczalo sie to w wodzie , bo bylo dosc slone i
> zawijalo w cos jak pita. Smak sera byl bardzo delikatny.
> U nas czegos takiego to chyba nie ma
>
> Pozdrawiam Evva
>

ja studiowauam we wrocku i tez mieszkalam jakis czas w T-17, troche w T-19:)
a kulinarnie byuo zawsze w weekendy jak zaczynauysmy z kumpelami zadzic w
kucni na pietrze:))))
ech... teskni sie za wroclawiem...

--
pozdry Monika