Data: 2003-07-02 08:10:13
Temat: Re: juz wysiadłam z rozumieniem...
Od: Lia <L...@a...poczta.onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia 2003-07-02 02:05:09 w sprzyjających i niepowtarzalnych okolicznościach
przyrody grupowicz *Iwon(k)a* skreślił te o to słowa:
> nie mierz innych swoja miara. 30 godzin mierz nie tylko godzinowo,
> ale przede wszystkim jakosciowo. w 30 godzinach mozna zrobic nic albo
> calkiem sporo. Moze u was 30 godzin to lizniecie.
>
Na 3 roznych kierunkach przedmioty nie zwiazane ścisle z kierunkiem w
wymiarze 30 h są liźnieciem. Chociazby dlatego, ze jak na socjologii dają
30 h filozofii to zeby nie wiadomo jak ją wykładac bedzie to tylko
powierzchowne liźniecie w porównaniu z pięcioletnim cyklem kształcenia na
kierunku filozofia. I nie łudze sie ze mam taką wiedze na ten temnat jak
nawet najgorszy student filozofii.
Wiec nie pisz mi Iwonko o mierzeniu swoją miarą... bo ja pisze o realiach.
--
Lia GG 1516512 ICQ 166035154
O wszystkim decyduje środowisko. Dlatego anioły fruwające w niebie mają
piękne skrzydła, natomiast anioły chodzące po ziemi mają piękne nogi.
http://www.poznan4u.com.pl/pyrypy/pyrypy.php?state=s
howuser&userid=39102
|