Użytkownik "Waldemar Krzok" <w...@c...de> napisał w wiadomości
news:3tbhlfFrlha4U1@uni-berlin.de...
> ...Magda... wrote:
> > Witam,
> > objechalam ostatnio wszystkie znane mi markety w okolicy w poszukiwaniu
> > kaczki (mrozonej lub swiezej). Niestety wszystkie dotychczasowe miejsca
w
> > ktorych sie zaopatrywalam zawiodly. Czy ktos z grupowiczow wie gdzie w
> > okolicach trasy Pruszkow-Grodzisk Mazowiecki mozna jeszcze kupic kaczke?
> > Bede bardzo wdzieczna za wszelkie namiary. Pozdrawiam...
> > PS Nie jadlam nigdy miesa z gesi (przynajmniej nie w postaci pieczonej z
> > jablkami). Czy gesia da sie zastapic kaczke? Czy smak miesa jest
zblizony?
> > Czy to cos zupelnie innego?
>
> osobiście wolę gęś, nie jest taka tłusta i więcej żarcia z jednego
> egzemplarza ;-) No i kaczki nie mógłbym wnieść do domu, dostałbym w
> głowę od mojego syna. On uwielbia kaczki, ale tylko żywe i pluszowe ;-)
>
> A na serio, to kaczka smakuje inaczej, niż gęś. Ale gęś z jabłkami też
> jest świetna. To samo z kasztanami. Mniaaaam.
>
> Waldek

Gęś to sie tez faszeruje mielona watroba z bułka i mnóstwem siekanej naci
pietruszki...

fantasticzne nadzienie to jest..:))

Marek