Data: 2000-12-31 03:09:38
Temat: Re: kamienie na śliniance
Od: Mariusz Krawiec <k...@c...edu>
Pokaż wszystkie nagłówki
testosteron wrote:
> Ahoj
>
> Mam 22 lata i kamienie na śliniance. To dziwne ale jeśli dobrze zrozumiałem
> lekarza to powiedział mi że "leczenie" polega na wycięciu ślinianki. (co
> jeśli są na wszystkich trzech). dwa lata temu urodziłem okaz 3x11 mm i kilka
> mniejszych (w domu) . Po wędrówkach od od ogólnego (skierowanie do laryng.),
> u
> laryngologa zostałem odesłany do ogólnego po skierowanie na prześwietlenie,
> po prześwietleniu z powrotem do ......... dałem spokój (trzeba mieć na
> prawdę zdrowie). Czy istnieją jakieś
> inne sposoby leczenia gdy wspomniałem coś o laserze zobaczyłem tylko lekki
> uśmieszek na jego twarzy. więc jak to jest, kto coś więcej może powiedzieć
> na ten temat.
>
> testosteron
mialem dawno, dawno temu maly kamyczek (najwyzej ok 2 mm srednicy),
ktory dosc skutecznie blokowal odplyw sliny z jednej ze slinianek
Na zdjeciach nic nie bylo widac, bo kamyk byl z lekkich pierwiastow
a poza tym bardzo maly. W kazdym razie chodzilem na naswietlanie
mikrofalowe i to pomoglo, tzn. tak mi sie wydaje. Naswietlania mialem
chyba ze 2 razy w tygodniu przez okolo 2-3 miesiace. Kamien wyszedl
kilka tygodni po zakonczeniu naswietlan.
Mysle, ze warto sprobowac te metode, zanim zdecydyjesz sie
na bardziej drastyczne srodki.
Mariusz
|