Widzę ,że rozpętała się długa dyskusja.
Ja np. bardzo lubię Jackpotta , ale ponieważ noszę dość duże rozmiary
(hi,hi) to na wyprzedażach przeważnie nic na mnie nie ma.
W związku z powyższym ta karta rabatowa dla stałego klienta jest dla mnie
ciekawa.
Rocznie wydaję chyba nieco więcej niż te 1.500 zł na zakupy tej marki , w
związku z czym zniżka co najmniej 150 zł jest do niepogardzenia. Jest to
wartość 1 bluzki.

Uwazam tez ,że karta w Marksie i Spencerze jest dobra , korzystam z niej i
jestem zadowolona.
Na koniec uwaga.
Z reguły karty stałego klienta , karty rabatowe nie są dla najbiedniejszych
, tylko dla tych , na których dany sklep , bądź sieć sklepów moze nieźle
zarobić.

Pozdrawiam

Ewa G.