Użytkownik "jadrys" napisał w wiadomości:

>>>>>>> Aicha nie chce się wdawać już w dyskusję z Tobą...

>>>>>> Może to jest właśnie sposób na ikselcię?
>>>>>> Już Bluzgacz to przepowiadał... :)
>>>>>> Mnie też już nie chce się z nią gadać. :)
>>>>>>
>>>>>> ikselcia sobie marzy o wspaniałym życiu, tak intensywnie marzy,
>>>>>> że samą siebie najbardziej musi przekonywać do tego, że takie
>>>>>> życie ma. No i niech dalej przekonuje. SIEBIE. Widać jest to jej
>>>>>> do czegoś potrzebne.
>>>>>> V-V
>>>>> E gadasz, Ikselka to po prostu inteligentna babka z którą nie
>>>>> możecie sobie dać rady w normalnej dyskusji.. Stąd to wasze
>>>>> czepianie się jej osoby.. :-(

>>>> Przecież sobie dajemy! Nie ma to jak czepianie. ;D

>>> E wydaje wam się. Podobnie jak Hitlerowi wydawało się że się nie
>>> daje ruskim pod Stalingradem.. Jednak dla mnie jako postronnego
>>> obserwatora XL-ka wyraźnie wygrywa większość batalii..
>>
>> A czy to wszystko polega na wygrywaniu,czy rozmawianiu,ciężko jest
>> rozmawiać z kimś kto widzi tylko jedną prawde -swoją.
> Pewnie że powinno się rozmawiać, ale ztego co zauważyłem to taki
> wojowniczy sposób prowadzenia dyskusji przyjęli adwersarze XL-ki, ona
> to podjęła póki co wychodzi z tych potyczek słownych zwycięsko.. Dla
> postronnego obserwatora oczywiście..

Uważaj z tym sformułowaniem "postronnego", bo to brzmi dwuznacznie.
"Postronny" od "postronek". ;)

--
pozdrawiam
michał