Data: 2009-04-14 22:57:17
Temat: Re: kaspar hauser
Od: glob <r...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
jadrys napisał(a):
> bazyli4 pisze:
> >
> > Użytkownik "jadrys" <C...@o...pl> napisał w wiadomości
> > news:gs1crq$4fi$1@news.task.gda.pl...
> >
> >
> >> Tak, dąży do sumiennego wyczyszczenia panu butów..
> >> Ty naprawdę nie zdajesz sobie sprawy jak się żyło normalnym ludziom
> >> w Francji przedrewolucyjnej? ( nie tylko Francji)..
> >
> >
> > Powiem Ci tylko tyle... na temat historii idę o zakład, że wiem
> > przynajmniej milion razy więcej od Ciebie, więc mi z takimi tekstami
> > nie wyjeżdżaj, bo nie udowodnisz swojej wiedzy nawet w jednym
> > procencie. Podstawowym brakiem myślenia historycznego u Ciebie jest
> > właście utożsamianie postępu z rewolucją... per analogiam zadam
> > pytanie... wiesz, co się działo po rewolucji w Rosji? Rewolucja jak
> > rewolucja... pewnie nie wiesz, skoro tak opiewasz najszczęśliwsze
> > ustroje z możliwych... radzę najpierw doczytać, a potem zabierać
> > głos... widzisz, ciesząc się z tego, że masz niezależny sąd i czystą
> > nieskalaną niczym myśl nie widzisz, że do niezależnego sądu trzeba
> > glębokiej wiedzy a do czystego umysłu bardzo głębokich niezaleznych
> > sądów... ponieważ nie masz ani jednego ani drugiego więc sobie
> > spokojnie odpuść, żeby już więcej za matoła nie uchodzić... no, chyba
> > że lubisz chodzić za wioskowego głupka...
> >
> >
> > Swoją drogą, za każdym razem jak czytam poniższe, włos mi na głowie
> > staje, że mogą istnieć tacy ludzie, nieświadomi, jak dzieci we mgle,
> > jakie potwory rodzą ich myśli o komunizmie... i jak to dobrze, że
> > debili chwalących ten najbardziej plugawy wynalazek ludzkości, tę
> > dyktaturę doprowadzoną do skrajności, to postępujące zbydlęcenie
> > wyznawców komunistycznych idei, jak to dobrze, że nie mają już
> > możliwości aż tak czynnego wpływania na historię, jak kiedyś... czytaj
> > waszeć zatem i jak zgadniesz, czyje to jest, to będę w stanie
> > powiedzieć, że wiesz choć tyci tyci o czymkolwiek... tylko niech Ci
> > nikt nie podpowiada, jak do tej pory, tylko o więcej samodzielności w
> > myśleniu jednak proszę:
> >
> > Drogi Józefie Wissarionowiczu! Wy lepiej niż ja powinniście wiedzieć,
> > że gospodarka socjalistyczna, rozwój przemysłu daleko wyprzedziły,
> > prześcignęły świadomość ludzi(...). Tak samo jest w wojsku. Nasze
> > uzbrojenie w niekórych dziedzinach pod względem jakości przewyższa
> > niemieckie (pistolety maszynowe, artyleria, granaty, katiusze).
> > Teoretycznie kierując się wypowiedziami Engelsa, Lenina, Waszymi,
> > naród nasz powinien był na początku wojny, od pierwszych jej chwil,
> > wykazać się nadzwyczajnym mestwem, oddaniem, wytrwałością,
> > bohaterstwem i temu podobnymi. I wykazał się. Ale nie w wielkiej
> > mierze tylko w masie ograniczonej.
> > Byłem na pierwszej linii od sierpnia 1944 r. nie tylko po prostu jako
> > wojskowy, ale też jako pisarz, jako psycholog, jak naukowiec badający
> > wydarzenia. Widziałem mnóstwo przykładów bohaterstwa, ale widziałem
> > też, jak całłe plutony, kompanie przechodziły na stronę Niemców,
> > oddawały się do niewoli z bronią, bez jakichkolwiek 'zewnętrznych'
> > powodów. Skoro nie było zewnętrznych to znaczy że były wewnętrzne. I
> > to zmusza mnie do refleksji nad tym, co się dzieje. Tak, Józefie
> > Wissarionowiczu! świadomość zbyt daleko została w tyle za świadomością
> > socjalistyczną, a dotyczy to zwłaszcza kołchoźników. Robotnicy nie
> > poddawali się Niemcom, a poddawali się, przechodząc na stronę wroga
> > kołchoźnicy o mentalności chłopów (...).
> > Byłem w okrążeniu. Dwa miesiące znajdowałem się na terytorium
> > okupowanym. Przeszedłem przez kilkadziesiąt wsi obwodów orłowskiego i
> > tulskiego, rozmawiałem z setkami kołchoźników, 'okrążeńców', nosząc
> > swoją legitymację partyjną i książeczkę wojskową. Słyszałem, jak dusza
> > drobnego właściciela, chłopa, w wielu ludziach brała górę, nastawiąła
> > ich oprzeciwko władzy sowieckiej. Z satysfakcją rezygnowali
> > pośpiesznie z kołchozów, dzielili się końmi, zabierali uprząż,
> > inwentarz, zbieory, doprowadzali do porządku swoje chaty, obejścia,
> > pola (...). A dopóki istnieje chata, warzywnik, krowa, świnia, owce,
> > kury, świnia itd., dopóty będzie też istnieć wśród chłopów ideologia
> > drobnego właściciela. Stąd też bierze się ich stosunek do socjalizmu,
> > komunizmu..."
> >
> >
> > Szczególnie ostatnie zdania są wymowne...
> >
> > Pzdr
> > Paweł
> >
> >
>
> Powtarzam pytanie: wiesz jak się żyło prostemu ludowi w
> przedrewolucyjnej Francji..
>
> --
> Linuks to system dla myślących użytkowników.. Ja
>
> A Debian jest pierwszym sekretarzem tego
> systemu... Również ja
>
> Linux ?? ?? ??????????? ??
>
> ??? ???
Już pisałem= komuniści wszędzie widzą komunistyczne rewolucje,Chrystus
dla nich to lenin,Skorates to trocki.
Durniu pojebany rewolucja francuska to upadek Feudałów narodziny
kapitalizmu,burżułazji.Boże co za kretyn.
A nastąpiła przez urzędników,przez biurokracje,bo we Francji mieli
absolutyzm,ale król był dureń i urzędnicy ciągle opowiadali z
klerem,że Francja toczy wojny,a wcale nie toczyła,chodziło o
wyłudzenie pieniędzy od króla na własne cele.Dzięki temu upadła
gospodarka Francji,lud z głodu zdychał.A za komuny tą biurokrację to
niesamowicie rozbudowano żeby się paśli i też to jest jedna z
przyczyn gdzie wszystkie osiągnięcia toneły w papierach.
|