Data: 2009-04-16 21:42:29
Temat: Re: kaspar hauser
Od: michał <6...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "tren R" napisał w wiadomości:
>> Czy nie lepiej zająć się właśnie codziennymi relacjami tu i teraz. Po
>> prostu przestać potępiać ludzi bez fatygi, żeby najpierw zrozumieć.
> a najlepiej to żyć w szklanej klatce, nie wadząc nikomu, tak? :)tylko,
> że tak się nie da.
> te nasze codzienne relacje tu i teraz - były, są i będą.
> nie da się postawić grubej kreski.
> zrozumieć?
> a jak tu zrozumieć, skoro wszystko jest takie nieobiektywne? :)
Zrozumieć właśnie, że wszystko jest nieobiektywne. Że człowiek podlega
nie tylko tzw. szlachetnym wartościom, ale też sytuacji, w jakiej się
znajduje i sposobowi, w jaki w tej sytuacji umie reagować na sprawy,
których z góry przewidzieć się nie da. W tej sztuce nie ma mocnych,
Trener. Nie wiesz jaki byś był, gdybyś był tam, gdzie nie byłeś. To
wystarczy zrozumieć moim zdaniem.
Pewnie dlatego mam dystans do sędziów, którzy nie są na etapie
zrozumienia takiej rzeczywistości. A jeszcze bardziej do takich, którzy
nie staraję się nawet być profesjonalnymi sędziami, a sądzą.
--
pozdrawiam
michał
|