Data: 2009-12-15 10:35:12
Temat: Re: klaps wychowawczy
Od: gazebo <g...@c...net>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik Duch napisał:
>> juz napisalem, nie mam czegos takiego, zycie jest na tyle elastyczne,
>> ze czasem potrzebne sa odstepstwa od sztywnych zalozen wiec po co sie
>> ich kurczowo trzymac skoro mozna sie dostosowac do sytuacji bez
>> koniecznosci utraty twarzy wobec dziecka i bedac przy tym
>> konsekwentnym w wymaganiach
>
> No dobrze, nie masz jednej metody bo stosujesz rozne. Ok. Tak jak kazdy.
> Czy mozesz dac przyklad jednej z nich?
>
moge, poniewaz kiedys dziecko zawalilo lekcje (zostaly na pozne
popoludnie w niedziele) bawiac sie u dziadkow teraz wie, ze moze spedzic
u nich weekend pod warunkiem, ze z babcia przerobi niezbedne lekcje
--
bla
|