Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!new
s.nask.pl!news.nask.org.pl!newsfeed00.sul.t-online.de!newsfeed01.sul.t-online.d
e!t-online.de!newsfeed.neostrada.pl!unt-exc-01.news.neostrada.pl!atlantis.news.
neostrada.pl!news.neostrada.pl!not-for-mail
From: medea <e...@p...fm>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: klaps wychowawczy
Date: Tue, 15 Dec 2009 22:44:13 +0100
Organization: TP - http://www.tp.pl/
Lines: 36
Message-ID: <hg90je$2sn$1@nemesis.news.neostrada.pl>
References: <i...@4...net>
<lq73ilan5950$.ckzsnkq65ea3$.dlg@40tude.net>
<hg0l5f$5e4$3@nemesis.news.neostrada.pl>
<hg4vi0$1rj$1@news.dialog.net.pl>
<hg5134$phq$1@nemesis.news.neostrada.pl>
<hg5248$37k$1@news.dialog.net.pl>
<hg5373$5cb$1@atlantis.news.neostrada.pl>
<hg547n$4ha$1@news.dialog.net.pl>
<hg58q7$ie4$1@atlantis.news.neostrada.pl>
<hg5avu$89k$1@news.dialog.net.pl>
<hg5d6f$3r5$4@nemesis.news.neostrada.pl>
<hg5nkc$all$1@nemesis.news.neostrada.pl> <hg5qb0$2a9$1@inews.gazeta.pl>
<1...@k...googlegroups.com>
<hg6joh$496$1@news.onet.pl>
<0...@g...googlegroups.com>
<hg7ssl$ks0$1@news.onet.pl> <hg800t$l4n$1@nemesis.news.neostrada.pl>
<hg8v32$lt9$1@news.onet.pl>
NNTP-Posting-Host: aecy236.neoplus.adsl.tpnet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: nemesis.news.neostrada.pl 1260914094 2967 79.186.76.236 (15 Dec 2009
21:54:54 GMT)
X-Complaints-To: u...@n...neostrada.pl
NNTP-Posting-Date: Tue, 15 Dec 2009 21:54:54 +0000 (UTC)
User-Agent: Thunderbird 2.0.0.23 (Windows/20090812)
In-Reply-To: <hg8v32$lt9$1@news.onet.pl>
X-Antivirus: avast! (VPS 091215-0, 2009-12-15), Outbound message
X-Antivirus-Status: Clean
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:494631
Ukryj nagłówki
Chiron pisze:
> Wyobraź sobie, że masz dziecko takie, jakie masz. Jesteś dobrą,
> kochającą kobietą. Nie dasz klapsa "na zimno". Masz w sobie wiele
> miłości- więc postanawiasz przysposobić dziecko- takie po przejściach.
> Ono nie wie, co to negocjacje. Może być albo bardzo wycofane, albo-
> przeciwnie- bardzo agresywne. Załóżmy, że jest cwane i agresywne. Na
> początku starasz się. Ono Twoją dobroć potraktuje jako słabość. Będzie
> atakować Twoje dziecko. Możesz rozmawiać, prosić, tłumaczyć- ale ono ma
> pewne swoje schematy postępowania. Chce Twojej uwagi- albo Cię
> zdominować. W pewnym momencie już nie będzie zwracało na Ciebie uwagi-
> jesteś słaba (dla niego). Uderzy Twoje dziecko- przy Tobie. Co zrobisz?
> To był test: wpieprzysz mu "na zimno"- masz szansę, że się zatrzyma,
> zacznie Cię słuchać. Przemówisz jedynym językiem, jaki rozumie. Będziesz
> tłumaczyć, prosić, negocjować- następnym razem moze dojść do tragedii.
> No tak- możesz go oddać skąd wzięłaś, ale zakładam, że nie bierzesz tego
> pod uwagę. Co więc zrobisz?
To trudne pytanie. Przed podjęciem decyzji o przysposobieniu dziecka z
jakąś przeszłością (nazwijmy to umownie) przede wszystkim zapoznałabym
się z jego sytuacją, obserwacjami poprzednich opiekunów, z literaturą w
tej dziedzinie. Na pewno nie zrobiłabym czegoś takiego (przysposobienia)
na gorąco bez przygotowania, więc miałabym wtedy większe pole do popisu.
Kiedy się ma konkretny przypadek, na pewno da się o wiele więcej
sposobów dyscyplinowania wymyślić.
Czego jestem pewna - nie biłabym, ponieważ nie chciałabym utrwalać w
dziecku tego złego modelu, do którego było przyzwyczajone. Gdybym
adoptowała takie dziecko, to po to, żeby nauczyć je INNEGO życia i to
byłby cel, który by mi przyświecał cały czas. Używając Twojej metafory -
uczę to dziecko mojego języka.
Wychodzę z założenia, że otrzymujemy od dziecka dokładnie tyle, ile mu
dajemy. I nawet jeśli początki byłyby ciężkie, to zaowocowałoby to
pozytywnie. Ludzie, którzy w to nie wierzą, nie powinni dzieci
przysposabiać.
Ewa
|