Data: 2009-12-16 12:11:14
Temat: Re: klaps wychowawczy
Od: Marchewka <s...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Duch pisze:
> "Marchewka" <s...@g...pl> wrote in message
> news:hg7r39$4f7$1@inews.gazeta.pl...
>
>> Nie bede pytac, jakie, bo z pewnoscia cos wymyslisz. Ja wiem, ze
>> myslacy rodzic nie ma takich sytuacji.
>
> Przy dziecku, myslenie nie zalatwia wszystkich problemow.
Zalatwia.
> A czesto teoretycy o dzieciach wlasnie taki argument stosują.
Czesto marze, ze chcialabym wrocic do czasow, gdy jedynie teoretyzowalam
o dzieciach (choc tez z dobrym skutkiem). ;-)
> Ten kto nie zajmowal sie dziecmi ten mowi ze
> wszystko trzeba bylo przemyslec.
LOL.
Czyli wg Ciebie: przy wychowywaniu dzieci nie trzeba myslec?
I.
|