Data: 2009-12-17 12:49:07
Temat: Re: klaps wychowawczy
Od: medea <e...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
Przemysław Dębski pisze:
> Użytkownik "medea" napisał w wiadomości
> news:hgd3ak$4m$2@nemesis.news.neostrada.pl...
>
>>> Jakoś tego nie widzę nawet w szachach. Możesz dać jakiś przykład?
>> Tak. Np. walka w obronie własnej (z kimś, kto cię napadnie) nie jest
>> agresją. Natomiast agresją jest atak słowny, rzucanie wulgaryzmów,
>> zamykanie kogoś w ciemnej piwnicy.
>
> Eeeee tam. Są ludzie, którzy z jakichś powodów świetnie się czują w roli
> ofiary i dla tego prowokują otoczenie do spuszczania im wpierdolu, niemal w
> każdej dziedzinie życia, prowokacji do ataku fizycznego nie wyłączając. Ot
> taki kontrprzykład do tego co napisałaś, oczywiście kontrprzykład agresywny
> gdyż z użyciem wulgaryzmu :P
Może tak właśnie jest, że byli jako dzieci ofiarami i teraz tylko w
takiej sytuacji czują się, jak by byli w swojej skórze?
> Nie definiował bym tego czym jest agresja
> poprzez podawanie przykładów zachowań
Ja nie definiowałam. Pytacz poprosił o przykłady zachowań, więc podałam
takie przykłady.
> A teraz do lochu ! ;)
A będziesz też bił, zbóju? Bo nie wiem, czy warto się fatygować. ;)
Ewa
|