Data: 2007-05-22 08:22:19
Temat: Re: klej do podzielnika na kaloryfer
Od: Michał Sobkowski <m...@f...adres.invalid>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia 5/22/2007 9:23 AM, m[...] napisał(a):
> dziwne pytanko :)
> czym przykleic podzielnik ktory nam byl odpadp przy przesuwaniu
> kaloryferka? Kaloryferek w sypialni i zionka nie chce przykleic na
> kropelke no bo przeciez pozniej jak sie kaloryfer nagrzeje to swinstwa z
> kleju beda sie nam ulatnialy. Moze ma racje. Czym przykleic tego
> poodzielnika nieszczesnego zebysmy mnie robili sobie inhalacji z paskudztw?
Uważajcie, jesteście bliscy popadnięcia w paranoję! :-)
- W mieszkaniu macie tysiące rzeczy, z których ulatniają wam się
świństwa. Świństw z "Kropelki" będzie w porównaniu z tym pomijalna ilość.
- Grzejniki pomalowane są farbą, z której ulatniają się świństwa.
- Ten podzielnik już wcześniej był przyklejony czymś, z czego ulatniają
się świństwa.
- Z "kropelki" świństwa ulatniają się także w temperaturze pokojowej,
tylko dłużej to trwa.
- Z każdego kleju jakieś świństwo będzie wam się ulatniać.
- "Kropelka" jest szkodliwa w stanie płynnym. Po stwardnieniu emituje
pomijalne ilości świństw.
- Z ułamka mililitra "kropelki" potrzebnego do przyklejenia podzielnika
wydostanie się tyle świństw, ile bierzecie w płuca w jednym wdechu na
ulicy w śródmieściu.
:-)
Pozdrowienia,
Michał
PS Nie wiem, czy "kropelka" się sprawdzi do waszego celu. Spróbować
możecie jednak spokojnie.
--
Michał Sobkowski, IChB PAN, Poznań
http://www.man.poznan.pl/~msob/
"Każdy złożony problem ma proste, błędne rozwiązanie!"
[U. Eco]
|