Data: 2003-08-11 05:11:26
Temat: Re: klepanie w pupę koleżanek w pracy
Od: " Piotrek" <r...@N...gazeta.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> w pracy jest dużo koleżanek i one ubierają się jak modelki na wybiegu -
dużo
> ma ekstra figurę -
> co jakieś 20 minut w pracy mam ochotę klepnąć jakąś kolezankę w pośladki
> ale przypuszczam że by była afera i bym miał kłopoty - ale co jakiś czas
> myślę o seksie np. w toalecie albo na kserokopiarce .
> doszło do tego że kiedy nie mogę wytrzymać idę do toalety i popularnie
> mówiąc trzepię konia wyobrażając sobie seks z koleżankami z pracy -
> częśc z nich jest już mężatkami -
> jak wyczuć która z nich ma ochotę na skok w bok a która może przysporzyć
> kłopotów ?
> niektóre koleżanki nie przestrzegają stroju biurowego i przychodzą do pracy
> w super mini i z koszulką która odkrywa brzuch i pępek.
> jestem strasznie napalony w pracy - nie wiem co z tym zrobić bo boję się
> stracić pracę.
>
Fajnie że nie mam takiego problemu w pracy :) akurat u mnie w wydziale
pracują sztuk 2 ale wyglądają jak Hobgobliny i tak samo się ubierają :) w
kwestii nadpobudliwości nie jestem w żaden sposób Ci pomóc bo nie mam
zielonego pojęcia jak, ale zastanów się co by się stało jak by Cię ktoś
nakrył na trzepaniu konia w toalecie, lekki hardcore :)
Aha a jak sobie radzisz przy obecnej aurze na wolnym powietrzu, tyle tego
chodzi prawie porozbieranego ?
Hm a zdrugiej strony, skoro się tak ubierają może im rzeczywiście o to
chodzi, tylko jest to gdzieś głeboko zakamuflowane w ich podświadomości,
ciekawe jak głęboko ?
Piotrek
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|