Data: 2002-06-28 06:51:48
Temat: Re: klientela?
Od: "Grazyna" <m...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "asik (A. Sikora)" <a...@s...net.pl> napisał w wiadomości
news:afftrq$gbb$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik "Grazyna Szkudlinska" <m...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:affcjk$rdn$1@news.tpi.pl...
> > Cholercia, ze tez na wszystko musi byc papier. Jak masz wolny zawod
> > (inzynier, artysta) to wcale na sprzedaz swoich wytworow nie potrzeba
> > otwierac dzialanosci. po prostu PIT 5a sie wypelnia i gotowe. Ale
> niestety,
> > nie mam dyplomu ucvzelni artystycznej, inzynierem wprawdzie jestem ,ale
> > elektronikiem, a szydelko i igla z ta branza niewiele mja wspolnego
> :-(((((
> >
> > Grazyna
>
> To trzeba koniecznie miec dyplom uczelni artystycznej, zeby jakies swoje
> prace sprzedac? A jak ktos ma talent, a minal sie z powolaniem i dopiero
> pozniej stwierdzil, ze tylko artystycznie sie moze realizowac, to juz
umarl
> w butach? Nie mam pojecia, co na to prawodawstwo polskie, pewnie kulawe,
jak
> w kazdej dziedzinie. Albo idiotyczne.
>
> Pozdrawiam - Anka (zdegustowana) + Bigos
>
>
```````````````````````````````````````````
Mozna byc jeszcze tworca ludowym. Tylko bladego pojecia nie mam kto
decyduje, czy jestem tworca ludowym czy nie. :-((
Pewnie znowu jakas komisja, ktora daje PAPIER.
Grazyna
|