Data: 2001-06-23 20:57:21
Temat: Re: kobieta a stabilizacja materialna
Od: <f...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Ludzie, ktorzy zupelnie nie daja sobie rady? W zyciu? Trudna uznac kogos
> takiego za interesujacego, bo to by oznaczalo, ze chca ale nie potrafia.
> Chyba, ze chodzi o ci o takich, ktorzy swiadomie wybieraja inna wartosci -
> pytanie jakie? Bez antytezy nie potrafie ci dac odpowiedzi. W zyciu trzeba
> sobie radzic z problemami, trzeba za cos zyc. Co nie oznacza, ze pienidze i
> bardzo wysoka operatywnosc sa najwazniejsze.
> Pozdr.
> Joanna
Mam na myśli osoby, które np. kończą studia na kierunku, który nie zapewni im
możliwości znależienia dobrej pracy (np. zupełnie z "głupia franc" absolwenci
wychowania technicznego lub fizyki) a nie mają "żyłki do robienia interesów" i
są skazani na pracę naukową (jak dobrze pójdzie). Automatycznie powoduje to, że
nie osiągną pozycji społecznej równej np. pozycji dobrego chirurga itp.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|