Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!opal.futuro.pl!news.internetia.pl!not-f
or-mail
From: "Ghost" <g...@e...pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: kogo to obchodzi?
Date: Sat, 29 May 2010 09:59:51 +0200
Organization: Netia S.A.
Lines: 21
Message-ID: <htqhld$fb3$1@mx1.internetia.pl>
References: <htp36v$p7g$1@inews.gazeta.pl>
NNTP-Posting-Host: 77-253-224-59.ip.netia.com.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=response
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: mx1.internetia.pl 1275120110 15715 77.253.224.59 (29 May 2010 08:01:50 GMT)
X-Complaints-To: a...@i...pl
NNTP-Posting-Date: Sat, 29 May 2010 08:01:50 +0000 (UTC)
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.5931
X-Tech-Contact: u...@i...pl
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.5931
X-Priority: 3
X-Server-Info: http://www.internetia.pl/news/
X-MSMail-Priority: Normal
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:544787
Ukryj nagłówki
Użytkownik "Himera" <h...@z...org> napisał w wiadomości
news:htp36v$p7g$1@inews.gazeta.pl...
> od taki twitter, kogo obchodzi kto cos robi, ale wyglada ze cala mase
> ludzi. czy ja jestem jakas jednostka ktora ma w dupie co ktos robi? nawet
> jesli ma super wyjebanie interesujace zycie, jego zycie, jego sprawa, czy
> robi to co robi pod publike? czy inaczej robilby gdyby nie towarzyszylyby
> mu zesze klaskajacych followers? no ale schdze z tematu.
> albo blogi...pamietnik internetowy, co z sekretnym pisaniem dziennikow? po
> co pisac jak tego nikt nie przeczyta, chyba ze po smierci, to wale na neta
> i se napisze ze dzis wstalam o 6 z ranca i nie dalam rady sie wysrac.
> kurwa! czy ja jestem jedyna ktora to gowno nie obchodzi?
> ta masowa produktywnosc, szara masa sprawia ze robi mi sie niedobrze. nie
> ma nic interesujacego, a ci ktorzy staraja sie byc sa tak samo udni i
> pusci jak inni tylko wydaje im sie ze sa interesujacy. ja pierdole, koniec
> swiata
Dobre - ale zaden koniec swiata, trzeba to brac na klate i jechac po
swojemu. Gawiedzi zawsze jest jakis tam procent wsrod ludnosci. Smutne jest
tylko to, ze niestety stanowia wiekszosc.
|