Data: 2004-09-24 11:15:41
Temat: Re: kolory na rzesach - avon? cokolwiek?
Od: "justa" <j...@W...gazeta.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Katarzyna Kulpa <k...@h...pl> napisał(a):
> zachecona efektami po "minimaskarce bourjois" nabralam ochoty na wiecej
> takich kolorowych cudeniek do rzes. czy macie moze cos do polecenia?
> w
> ostatnim avonie sa kolorowe maskary, ale z serii color trend, ktora nie ma
> najlepszej opinii. a moze ktoras z Was wyprobowala i moze polecic?
> najbardziej zalezy mi na kolorze fioletowym, ale takim dosc zauwazalnym -
> zwykly sliwkowy tusz do rzes w rodzaju bourjois wydluzajacego sliwkowego
> mnie nie urzadza.
ja akurat z Avonu mam i uważam, że te kolorowe tusze to chyba ich najlepsze.
są inne niż zwykłe czarne tusze Color Trend. dzięki temu, że są wodoodporne,
są trwałe (pozostałe się osypują itd.). kolory może rzeczywiście mało
widoczne, ten fiolet jakby się utlenia i przechodzi w róż. dlatego zwykle
nakładam na czarny tusz, jakbym stosowała same, to rzęsy byłyby b. jasne,
mało widoczne. jedynie niebieski mogę stosować sam - jest dosyć intensywny,
więc widoczny, ale za to baardzo niebieski ;)
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|