Data: 2002-08-29 08:54:37
Temat: Re: konflikt z teściową
Od: "agi ( fghfgh )" <a...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Sylwia Haliżak" wrote:
> Ale ninka nie napisała czy tak było zawsze, a może kiedyś jej mąż był
> pełen dobrych chęci, ale ona z każdą duperelą latała do matki. Po
> czymś takim człowiek przestaje się po prostu starać. Ja sobie nie wyobrażam
> omawiania spraw dotyczących mojej rodziny najpierw z moją matką, czy teściową.
Nie wnikam jaka jest przyczyna obecnego stanu- tego zadne z nas nie wie.
Znamy tylko objawy. Dlatego jedyne co moge poradzic, to rozmowa z mezem
dlaczego tak jest i jak zaradzic. Ale zgadzam sie z Toba, ze pomoc mamy
w tym przypadku jest srodkiem doraznym i tylko zadraznia konflikt
jeszcze bardziej.
pzdr
agi
|