Data: 2002-02-19 09:23:33
Temat: Re: konkubinat raz jeszcze
Od: "ania" <p...@f...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
EDI napisał(a) w wiadomości: ...
>Jasne, i moze jeszcze niech sie wszyscy wspolnie rozliczaja, niech sie
>wszyscy lecza na konto jednego ubezpieczonego. i jeszcze moze dac
>kazdemu odszkodowanie na wypadek zmierci wspolnego konkubenta, no i
>oczywiscie dozywotnia emeryture po nim.
>Tylko kto za to bedzie placil ?
>A najlepiej miec zone, a w drugim miescie legalna konkubine :-)
>
Pewnie tym zwolennikom legalnych konkubinatów traktowanych jako "spółki
cywilne" z kilkoma partnerami marzy się taki sielankowy obraz. Ciekawe, jak
te zagorzałe zwolenniczki takich "legalnych" konkubinatów, do zawarcia
których niepotrzebna jest delegalizacja poprzednich poczuły się, gdy by
nagle dowiedziały się, że ich ukochany konkubin ma takich jak one jeszcze
kilka. A najlepiej, gdyby dowiedziały sie o tym po jego ewentualnej śmierci
i bardzo zaskoczone musiałyby podzielić sie spadkiem, emeryturą i
odszkodowaniem. na pociechę zostaloby im to, że musiałyby zrzucic się
wspólnie na koszty pogrzebu. Zawsze taniej,
Ania
|