Data: 2003-11-09 22:42:46
Temat: Re: koszenie trawy
Od: Grzegorz Sapijaszko <g...@s...net>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Marta Góra" <m...@m...pl> writes:
> Zależy chyba wszystko od gatunku trawy.
Hmmm... A jak się ma i perz, i mleczyk, i babkę, i jakieś dzikie
fiołki, i bodziaki, przepraszam, te, no, jak im tam... osty, to o
jakim gatunku można mówić? :-)
> Kiedyś nie zdążyłam skosić trawnika i w dwóch miejscach na
> wiosnę miałam niezłą zabawę.
Kosa najlepszym przyjacielem człowieka.
> No i cięzko wygrabić liście z wysokiej trawy.
A po co?
Pozdrawiam,
Grzesiek
--
Schizofrenik, który mieszkał pod Porajem,
w katastrofie samolotu nad Bombajem
stracił całą rodzinę.
Nie zmartwiony ni krztynę
rzekł: ,,To nic, i tak wciąż siebie mam nawzajem!''
(C) Grzegorz Gigol
|