Data: 2003-08-30 17:17:32
Temat: Re: krem matujacy - czy ja za wiele wymagam?
Od: "Nevlien" <n...@N...iq.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
In news:biqjs1$2c8$1@news.onet.pl,
AsiaS <a...@n...onet.pl> typed:
> Użytkownik "Nevlien"
>> No wlasnie, nie ustaje w swoich poszukiwaniach kremu, ktory:
>> - bedzie matujacy
>> - nie bedzie mi wysuszal skory, a najlepiej jeszcze nawilzal
>> - bedzie mial wysoki filtr uv
>> - nie bedzie uczulal ani podraznial
>> - bedzie sie nadawal pod makijaz
>> - najlepiej jakby jeszcze nie za duzo kosztowal ;)
>> Czy ja za wiele wymagam, czy istnieje takie cudo?
> Punkt o uczuleniach: nie da się na niego wiarygodnie odpowiedzieć,
> nie ma produktu który uczulałby wszystkich lub takiego, który
> nie uczulałby nikogo, to bardzo indywidualne sprawy.
Wiem, ze musialabym sama wyprobowac czy akurat mnie nie uczuli. Ale
najchetniej oparlabym sie na opinii innego wrazliwca, jesli chodzi o ew.
produkty do wyprobowania.
> 3 punkty
> (matowanie, nawilżanie, pod makijaż) spełnia genialna wg mnie
> baza matująca Sephory, ale nie ma filtrów i jest dość droga.
Zdefiniuj 'dosc droga'. A, i mozna dostac probki? Nigdy zadnych nie
probowalam wynegocjowac w Sephorze, a 'dosc drogi' kosmetyk bym wolala
wyprobowac przed kupieniem.
Nevlien
--
B.I.T.C.H. - Beautiful Intelligent Talented Cunning Happy
|