Data: 2000-04-03 15:41:10
Temat: Re: kret,jak go humanitarnie wyprosić
Od: "jerz" <j...@p...com.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Witam,
trochę znalazłem ale nie wyczerpuje to tematu;
Naftalen, bezbarwny, krystaliczny węglowodór aromatyczny, C10H8, o znanym
zapachu kulek przeciwmolowych, temperaturze topnienia 80,1°C i temperaturze
wrzenia 218°C. Prawie nierozpuszczalny w wodzie, [to najistotniejsze]
rozpuszcza się prawie we wszystkich rozpuszczalnikach organicznych.
Otrzymywany ze smoły węglowej i ropy naftowej.
Używany głównie do produkcji bezwodnika ftalowego. Poza wykorzystaniem go na
niewielkš skalę (kilka procent) do wyrobu rodków przeciw molom, resztę
przekształca się w pochodne naftalenu, stosowane jako zwišzki porednie do
wyrobu barwników, rodków garbujšcych i powierzchniowo aktywnych.
Pozdrawiam, jerz.
Użytkownik Barbara Wieczorek <b...@e...com.pl> w wiadomoci do grup
dyskusyjnych napisał:oN5F4.21057$a...@n...tpnet.pl...
> Mam radę na udręki . Rada pochodzi od ogrodnika zajmujšcego się przez
"całe
> wieki" francuskim trawnikiem przy pewnym "chateau".
> Posadzcie wokół "zainfekowanego" terenu pastylki zwyczajnej naftaliny.
Rada
> skuteczna i sprawdzona w ogrodzie mojego udręczonego wuja, który
wypróbował
> wszystko/ pršd, wiece dymne, sklepowe trucizny,wiatraczki itp./
> Zasadzono jej kilka kilogramów.
> Ostrzeżenie zasadzcie naftalinę głęboko najlepiej w perforowanym pręcie,
> gdyż kret jest inteligentny na tyle,że niedbale posadzone zwróci wam na
> powierzchnię.
>
> Ci którzy sš dobrzy z chemii może pokuszš się o ocenę szkodliwoci
> "zasadzonej" naftaliny na zdrowie.
>
> Jestem działkowiczem doniczkowym, ale będę rada jeli opowiecie mi o
> skutecznoci tej importowanej metody w waszych ogrodach.
> Pozdrawiam
> b...@e...net.pl
>
>
|