Data: 2000-04-04 09:04:59
Temat: Re: kret,jak go humanitarnie wyprosić
Od: d...@n...gov.pl (Dorota Nowicka)
Pokaż wszystkie nagłówki
Kiedys niesmialo przebakiwalam, zeby zostawic krety w spokoju, ale nie
spotkalo sie z aplauzem. ogrodnicy niestety rzadko bywaja jednoczesnie
milosnikami zwierzat...
Dorota
Jarek Grzelak wrote:
>
>
> Co za ludzie z Was. Tepic krety, co to kurna jest. To, ze Wam przeszkadzaja
> nie znaczy zeby je zaraz tepic. One byly przed Wami na dzialce. Ja jestem
> zwolennikiem wylapywania ich i przenoszenia poza obreb dzialki. Taka sama
> metoda w czasochlonnosci jak permamentne ich zabijanie. A jakie wyszukane
> metody, sadysci.
--
Archiwum listy dyskusyjnej pl-rec-ogrody
http://www.newsgate.pl/archiwum/pl-rec-ogrody/
|