Data: 2007-07-17 10:18:00
Temat: Re: kruszczyki Epipactis
Od: Katarzyna Tkaczyk <k...@p...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Ewa S. napisał(a):
> Dnia 16 lip 2007, Marta Góra <m...@h...pl> napisal(a) w wiadomosci
> news:12u9bw00eewul$.1e9bs9csalvhc$.dlg@40tude.net
>
>
>> No i dobrze, że nie sadziły, jest znacznie więcej ładniejszych roślin.
>> No chyba tylko po to by mieć storczyka w ogrodzie:)
>
> Nii.. po to, żeby nauczyć się widzieć piękno nie tylko w badylach na metr
> wysokich, z kwiatkami jak talerze :-)
> Czasem warto uklęknąć :-)
Była taka bajka, w roli głónej wystąpiły chyba kruk, lis i ser. Lis sera
nie mogł zdobyć więc machnął reką i stwierdził, ze ser jest niesmaczny
itd...ktoś może mi podpowie. W Googlach wyskakuje ta bardziej znana o
chwalonym kruku.
>
>> Takie języczki, fantastycznie kwitną, ładne są i z daleka widać, że
>> lato w pełni:)
Czy istnienie języczek w ogrodzie wyklucza isnienie storczyków? Moja
dactylorhizka miała w tym roku ponad metr wysokości, kwiatostan
porównywalny do kwiatostanu języczki przewalskiego, tylko łodyga
krótsza. A tak w ogóle moje rosną koło języczek i sie jakoś nie gryzą.
>
--
Pozdrawiam
Kaśka
http://kasia1433.googlepages.com/home
|