Data: 2004-06-13 21:08:47
Temat: Re: kryzys w związku a zmęczenie
Od: puchaty <p...@b...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Sun, 13 Jun 2004 18:45:27 +0000 (UTC), na pl.soc.rodzina, Grzegorz Janoszka
napisał(a):
> On Sun, 13 Jun 2004 19:03:38 +0200 I had a dream that puchaty
<p...@b...pl> wrote:
> Obiboki i lenie, bo pracy można szukać też pracując.
Szukać pracując może i można ale (z powodów, na które zwróciła uwagę
Karolina) znaleść jest bardzo trudno (nie mówiąc już o podnoszeniu
kwalifikacji, które też kosztuje). Wśród tych wszystkich ludzi na pewno
jest część takich, którym się po prostu nie chce pracować ale doszukiwanie
się w tym zjawisku powodów bezrobocia jest IMO sporym nieporozumieniem.
Proponuję wziąć pod uwagę terię Philipsa, który badał zależność między
poziomem inflacji a stopą bezrobocia. Restrykcyjna polityka fiskalna
państwa, "sztywna" polityka monetarna (itd) wpływa na niski poziom popytu
globalnego (hamując procesy inflacyjne) - to jednak skutkuje wysokim
poziomem bezrobocia (brak mechanizmów "propodażowych").
Efekt - nie ma pracy.
> Widocznie mają obecnie więcej niż 500-700, jak tylu nie chcą.
Być może.
Fakt jest taki, że wysokość płacy minimalnej (te 500-700 zł) jest bardzo
niska - i to na tyle niska, że trudno już mówić o motywacyjnej funkcji
takiego wynagrodzenia.
puchaty
|