>
> jednym slowem, nikt za 500 zl pracowac nie bedzie,
> i lepiej byc obibokiem na zasilku.
>
> iwon(k)a
>
Jednym slowem iwon(k)a uogólniasz troche ! NIe kazdemu zasiłek przysluguje !
wiesz ile ludzi po studiach w moim miescie chce pracowac nawet za takie 500 zł?
i nie ma nawet za tyle pracy - ich tez nazwalabys obibokami??Ja pracowalam
ostanio za 450 zl, teraz szukam i wiesz pradoskalnie wyksztalcenie zazyna
przeszkadzac bo ju zkilka razy uslyszlam ma pani za wyskokie kwalifikacje to
zaraz bedzie pani szukac czego innego ....itd i albo mam pecha albo obibokiem
nazywas zkogos kt chodzi i roznosi cv lu b tez wysyła tyle ze odezwu nie ma jak
na razie a weź pod uwage ze to tez kosztuje a jak ktos szuka pracy ...i koło
sie zamyka

ale ty widze uwazasz ze kazdy ma zasilek i woli siedziec niz pracowac no cóz
masz prawo wyrazac taka opinie.....mnie tez pewnie nazwalbys obibokiem bo cóz
to za problem znależć prace prawda???

pozdrówka

czarownica

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl