Data: 2004-06-16 15:25:21
Temat: Re: kryzys w związku azmęczenie
Od: Dunia <d...@n...o2.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Czarownica wrote:
> zmiany zawodu, dojeżdzania lub te zprzeprowadzki do innego miasta ... i zauwaz
> jedno ja ci na siłe nie wciskam z enie wiesz jakby bylo w Poznaniu, Gdańsku, zy
> Jeleniej Górze .
Bo nie wiem, nie musisz mi wciskac. Jesli sie przekonam, ze jest fajnie,
to moze sie tam przeprowadze.
> Twoim wyborem jest za granica
Tymczasowym, a to spora roznica.
> wyboryu nic nie mam i nie szufladkuje ciebie, ty i owszem.
Aha, jak Cie zaszufladkowalam ? Moze MID ?
Ja tylko zasugerowalam, ze pisanie, ze Ci sie "za granica" nie podoba
jest nie tentego, bo jednak wszedzie nie bylas. Jakbys napisala, ze Ci
sie w USA i Francji nie podobalo to ne prostestowalabym (no moze
troszeczke, bo rozne rejony tych panstw tez sie diametralnie roznia).
Nie lubie wrzcuania rzeczy do jednego wora.
> NIgdzie ci nie napisałam ze Twój wybór jest gorszy bo wyjechałas a mój dobry bo
> zostaję w Polsce prawda??
A gdzie JA napisalam, ze Twoj wybor byl zly ?
> ok są innego sposoby ale ja traktuje zawsze wyjazd za granice jako trochę
> w "ciemno" bo tak naprawde nie wiesz co zastaniesz na miejscu ;)
No, coz...
To samo mozna napisac o kazdej pracy, przeprowadzce, a nawet malzenstwie
- nigdy sie nie wie,jak bedzie i co z tego wyniknie.
> przeciez moze sie podobac ja ciebie nei pzrekonuje do powrotu do POlski , TY
> mnie i owszem niektóre twoje wypowiedzi odebrałam podobnie jak Margola ze
> wybór zostania w POlsce to zły wybór :)
Slusznie piszesz, to tylko Twoj odbior moich wypowiedzi.
I wlasnie dlatego wydaje mi sie, ze chyba jednak cos jest na rzeczy...
> pozdrawiam i moz etak koniec tematu
Jak sobie zyczysz.
Dunia
--
Why does Sea World have a seafood restaurant? I'm halfway through my
fishburger and I realize, Oh my God. I could be eating a slow learner.
Lynda Montgomery
|