Data: 2003-07-08 19:16:34
Temat: Re: krzew szybkorosnący i cieniolubny
Od: "Marta Góra" <m...@m...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Katarzyna Tkaczyk" <k...@e...com.pl> napisał w wiadomości
news:bef2v4$pir$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik Marta Góra <m...@m...pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych
> napisał:beeomj$plj$...@n...news.tpi.pl...
> >
> > Jak już coś nie chce rosnać, kwitnąc lub owocować to za radą
przyjaciólki
> > straszę eksmisją.
>
> Dobra metoda. Mój milin nie kwitł przez pęć lat. W ubiegłym roku
> postraszyliśmy go i zakwitł. :-)
>
Dokładnie, u mnie tak zakwitła po pięciu latach jedna z forsycji... wstyd,
zeby wiosną nie było na niej tego zółtego kwiecia.
Pozdrawiam
Marta
|