Data: 2004-05-09 09:51:10
Temat: Re: krzew - ufo
Od: Marta Góra <m...@m...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik Teresa napisał:
>>Ja jestem bardzo zadowolona z posiadania Pierisa ma te same wymagania co
>
> rodondrony rośnie sobie przy nich a że czasami przymarznie to odbija
> z azaliami te mają się gorzej częściej przemarzają i nie kwitną a pieris z
> wiosny ma piękne czerwone listki i jest zimozielony
Jednak zrezygnuję, pytanie sprowokowała zwykła ciekawość.
Staram sie unikać roślin bardzo wymagajacych, o słabej mrozoodporności.
Jest tyle innych pięknych krzewówó, które wytrzymuja nasz klimat.
Miałam dwie azalie (prawdopodobnie japońskie?) - jedna padła po
pierwszej zimie, druga ciągle choruje, przemarzają jej pędy.
Więcej z tym zachodu i kłopotu.
Podobnie było z kalmią - dopadła ją choroba grzybowa - udało się
wyleczyć i co z tego, skoro nie przeżyła potem kolejnej zimy?
Natomiast różanecznik mam jeden - rośnie, co rok ma wiecej kwiatów.
Wszystko bez zbędnego wysiłku.
A pierisa będę podziwiać w tamtym ogrodzie, bywam tam często:-)
Pozdrawiam
Marta
|