Data: 2003-07-04 09:17:09
Temat: Re: kuchenka mikrofalowa zamiast piekarnika
Od: "Natalia" <b...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Wojciech Ściesiński" <w...@N...prv.pl> napisał w
wiadomości news:3f04737f@news.vogel.pl...
> Dnia 03.07.2003 18:42, Użytkownik Natalia napisał :
>
> >
> > W epoce, gdy jeszcze wierzyłam w możliwość uzyskania dobrych efektów
> > wypróbowałam wszystkie możliwe kombinacje. Po iluś zakalcach
zrezygnowałam.
>
> Nasuwa mi się pytanie. Tylko proszę nie odbieraj tego jako złośliwość bo
> nie taki jest mój zamiar. Czy Ty aby przypadkiem nie za dużo kombinowałaś
?
Na początek zrobiłam tak, jak było w przepisie. A potem także na inne
sposoby. W końcu doszłam do wniosku, że i tak, i tak się nie da....
> >> Ja prowadziłem eksperymenty wypiekaniem ciastek przy użyciu funkcji
> >> Crisp, wychodzą gorsze niż funkcji termoobieg ale zjadliwe.
> >
> > Może to o to chodzi ? Ja od ciastek oczekuję, żeby były pyszne, a nie
> > zjadliwe...
>
> Oczywiście na temat oczekiwań nie dyskutuję, nadmienię jednak, że ja
> również wolę pyszne ciastka więc do ich pieczenia (piszę, piszę i ...
> słodkiego mi się zachciało :-) ) ... używam tylko termoobiegu. Przykład
> ze zjadliwymi ciastkami dałem dlatego by przekazać, że użycie
> niewłaściwych funkcji daje ... efekty odbiegające od oczekiwań.
No cóż... Dla mnie mikrofalówka daje efekty odmienne od oczekiwań. Ale teraz
na szczęście mam już piekarnik i problem zniknął :-)
Natalia
|