Data: 2006-09-04 12:16:24
Temat: Re: kuchnia gazowo-elektryczna a może sama gazowa ?
Od: Beniamin <w...@n...spamuj.mnie.na.wp.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Piotrek napisał(a):
> Witam
> mam dziwną sytuację rozliczania zuzycia gazu (aczkolwiek nie wiem jak długo
> jeszcze) - a mianowicie ryczałt
> aktualna kuchenka jest wyłącznie gazowa (oprócz oświetlenia i zapalarki) ale
> zwłaszcza piekarnik nie działa najlepiej - brak regulacji i wogóle
> wskaźnika temperatury.
>
> Na pewno chciałbym kuchenkę nie do zabudowy, szerokość 50cm, emaliowaną na
> biało, z rozbudowanymi funkcjami piekarnikowymi, skuteczną regulacją
> temperatury i timerem.
> Przeglądałem aktualną ofertę kuchenek gazowych i gazowo-elektrycznych (w
> sklepach internetowych) ale opisy sprzętu są pobieżne, zwłascza jeśli chodzi
> o wyposażenie dodatkowe.
> Rzucił mi się w oczy duży wybór Mastercooka ale widziałem sprzęt o róznicy w
> cenie ponad 10% , nie różniący się w opisie niczym....
> Czy wogóle Mastercook to dobry wybór ? A może AMICA lepszy ?
Mam mastercooka gaz-el, piekarnik elektryczny - bardzo sobie chwalą i
kuchnie i piekarnik - biala emalia, 60cm szer. Jesli masz miejsce na
60-tke to naprawde polecam, niby niewielka roznica, ale nie musze sporej
patelni i garnka stawiac po przekatnej :)
Beniamin
PS. Tez mam rozliczenie ryczaltem gazu, nie ma licznikow przy lokalu i
mysle, ze spoldzielni nawet by sie nie oplacalo teraz inwestowac w
liczniki, po to, zeby zedrzec 1pln wiecej z lokatorow - gaz jest dosyc
tani.
|