kurwa mac

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 231

« poprzedni wątek

następny wątek »

181. Data: 2007-06-17 19:16:56

Temat: Re: kurwa mac
Od: Dexter <d...@m...com> szukaj wiadomości tego autora

O błędach lekarzy

http://di.com.pl/artykuly/tresc.php?lp=47

Dexter

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

182. Data: 2007-06-17 19:19:26

Temat: Re: kurwa mac
Od: Marek Bieniek <a...@s...re.invalid> szukaj wiadomości tego autora

On Sun, 17 Jun 2007 20:49:33 +0200, Dexter wrote:

Kaczory byłyby z ciebie dumne.

Właśnie dzięki takim ludziom jak ty, tacy jak ja odchodzą od zawodu. W
imię czego - zadawałem sobie pytanie - mam się starać i robić dobrą minę
do złej gry, kiedy jedyne, co mają mi do zaoferowania ludzie to
bezinteresowna nienawiść i pogarda?

Szkoda gadać. EOT z mojej strony w tym wątku.

m.
--
Pozdrawiam,
Marek Bieniek (mbieniek na epic pl)
Tylko uogólnienia mogą tworzyć naukę, nie pojedyńcze fakty.
/Claude Bernard/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

183. Data: 2007-06-17 20:08:13

Temat: Re: kurwa mac
Od: "Dominik" <domik@bezysfu_epf.pl> szukaj wiadomości tego autora

Czy masz już swego psychiatrę ?
Podejrzewam, że ostatni który Cię leczył, wyjechał za granice i teraz w ten
sposób odreagowujesz złe emocje.
Wdech i wydech misiaczku.
Wdech i wydech !

Dominik

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

184. Data: 2007-06-17 20:11:28

Temat: Re: kurwa mac
Od: Dexter <d...@m...com> szukaj wiadomości tego autora

Marek Bieniek napisał(a):

> Kaczory byłyby z ciebie dumne.

Wystarczy, że z ciebie są dumni przedstawiciele medycyny i farmacji.
O mnie się nie martw.

> Właśnie dzięki takim ludziom jak ty, tacy jak ja odchodzą od zawodu.

Buhahahahaha. Dobre sobie.
Jeśli zaliczasz się do tego konowalstwa to i lepiej abyś zajął się czymś
innym. Jeśli jesteś "czysty" i szanują ciebie twoi pacjenci to nie masz
czym się martwić. Jaki problem?
Aaaaaaa. Pieniądze. No tak. 7 tysięcy na rękę.

> W imię czego - zadawałem sobie pytanie - mam się starać i robić dobrą
minę
> do złej gry, kiedy jedyne, co mają mi do zaoferowania ludzie to
> bezinteresowna nienawiść i pogarda?

A co wy lekarze macie do zaoferowania pacjentom?
Swoje docinki, mądrości i traktowanie pacjenta jak wroga?
Nawet podstawowych badań nie zrobicie człowiekowi a jak się odezwie to z
gębą do niego. Najlepiej nie zadawać pytań, nie odzywać się, bo to nie
po myśli dla wielmożnego pana lekarza.
Lekarz to pan a pacjent to nikt.
Jacy jesteście niewinni i dobrzy. Tylko pacjent beee, szkaluje was,
nienawidzi i gardzi wami.
Jakoś nie skomentowałeś tego co napisałem o błędach i innych rzeczach.

> Szkoda gadać. EOT z mojej strony w tym wątku.

Pewnie, że szkoda gadać. Najłatwiej domagać się podwyżki. EOT.

Dexter

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

185. Data: 2007-06-17 20:13:30

Temat: Re: kurwa mac
Od: "Dominik" <domik@bezysfu_epf.pl> szukaj wiadomości tego autora

Szkoda Twego zdrowia i nerwów.
Niektórzy po prostu są niekumaci. Wyjścia są dwa. Albo są upośledzeni i
patrzą na świat tylko poprzez ekran telewizora dogmatycznie wierząc w to co
tam usłyszą/zobaczą, albo zazdrość/zawiść zalew im mózgownicę i są niezdolni
do samodzielnego myślenia.

Dominik

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

186. Data: 2007-06-17 20:37:09

Temat: Re: kurwa mac
Od: Dexter <d...@m...com> szukaj wiadomości tego autora

Dominik napisał(a):

> Czy masz już swego psychiatrę ?
> Podejrzewam, że ostatni który Cię leczył, wyjechał za granice i teraz w ten
> sposób odreagowujesz złe emocje.
> Wdech i wydech misiaczku.
> Wdech i wydech !
>
> Dominik

Teksty na miarę polskiego konowała.
Wystarczy, że ty masz psychiatrę "misiaczku" i boli, że wyjechał. Tak
tak, oddychaj jak cię uczył, bo nie wiadomo kiedy wróci.
Zastanawiam się tylko, w którym zakładzie dają swoim pacjentom dostęp do
internetu. Pewnie leki już nie skutkują i pozwolili ci napisać na grupę
w ramach nowej terapii.
Płytki jesteś i nie stać cię na dyskusję więc piszesz gówniane teksty o
psychiatrze.
Nie masz nic na obronę swoich kolegów a prawda niestety kole, oj kole...
ale wam to trudno przychodzi i się za przeproszeniem sracie ze swojej
niewiedzy i niekompetencji, więc nie trzeba dziwić się jacy to jesteście
w gabinetach.
Jeśli nie masz nic konkretnego do napisania to za przeproszeniem stul
gębę i nic nie pisz, bo twoje czerstwe teksty nic tu nie wnoszą a
niestety w ten sposób nie dowartościujesz swojego malutkiego ego.

Dexter

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

187. Data: 2007-06-17 20:51:21

Temat: Re: kurwa mac
Od: SlaVa <pslovik1@##^o2^##.pl> szukaj wiadomości tego autora

A mnie takie przemyślenia naszły w związku z tymi strajkami lekarzy.

Jeżeli tak mało zarabiają, to czemu siedzą w publicznej służbie zdrowia?
Niech zmienią pracodawcę, albo niech wyjadą ... gdziekolwiek.

I po drugie, jeśli nie mogą zmienić pracodawcy na prywatnego to czemu?
Bo prywatny nie chce takiego, któremu się nic nie podoba? Który nauczył
się na państwowej posadce, że jak zacznie brakować do pierwszego, to się
zrobi strajk i niech rząd się martwi jak pacjentom wytłumaczyć, dlaczego
nie mogą się dostać do lekarza, dlaczego strajkuje.

Zasłaniacie się godnością, a tak naprawdę to idzie wam tylko o kase, o
nic więcej. Godność lekarza? A gdzie przysięga lekarska? Wybraliście
taki zawód, to powinniście wcześniej przemyśleć wszystko, a nie teraz
żalicie się, że wam mało płacę i chcecie więcej. Wcześniej jak
pracownicy służby zdrowia strajkowali, to się z chęcią dołączyliście, bo
przecież też jesteście pracownikami służby zdrowia, a teraz jak wam się
nie podoba, to się wyłamujecie z szeregu i na własną rękę strajkujecie,
odcinając się od pielęgniarek i od innych pracowników służby zdrowia,
bez których NIC byście nie zrobili.

A dodatkowo dodam, że POLSKA nie ma pieniędzy na podwyżki, czy to dla
lekarzy, pielęgniarek czy górników. Poróbcie tak jeszcze trochę, a wtedy
będziecie spieprzać z kraju oby dalej, bo w ogóle tu nie zarobicie.

Skończyłem, i nie polemizuje na ten temat więcej, bo to jest bez sensu,
ale na koniec dodam, że jak wam się nie podoba płaca w publicznej
służbie zdrowia, to ZMIEŃCIE zawód na inny, ale zmieńcie pracodawce na
prywatnego.

END

--
Pozdrawiam
SlaVa
=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=
Szkoła Hakerów Support Team
http://SlaVa.SekretyHakerow.pl
=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=
http://www.torrentfun.pl --> Ssij nabiera nowego znaczenia!!!

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

188. Data: 2007-06-17 21:54:28

Temat: Re: kurwa mac
Od: "czeremcha " <c...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

darked <d...@g...com> napisał(a):

> On Jun 17, 1:09 pm, "czeremcha " <c...@g...pl> wrote:

> > Ale=BF ty wystawiasz o sobie =B6wiadectwo!!!! Nic, tylko pieni=B1dze!!!!

> Wybacz, ale to Ty wystawiasz sobie swiadectwo kompletnego zapetlenia
> umyslowego i hipokryzji.

.. i dalej pisze o pieniądzach, zarobkach i kasie, jakby nie czytał tego,
co napisałam...

Miałam ci ja znajomą - niejaką Jolkę. Jolka miała niezwykły dar - każdy
poruszany na początku rozmowy temat ewoluował pod jej nadzorem do spraw
finansowych - ile kto zarabia, kto więcej a kto mniej, co tanio a co drogo,
co tanio nie warto, jak pokierować swoją drogą zawodową i do jakiej pracy
pchnąć męża, żeby więcej zarabiał. Z kim się kontaktować, jak z kim zapoznać
i jak pielęgnować intratne znajomości. Gdzie odkładać, jak odkładać i w co
inwestować, żeby mieć możliwie jak najwięcej.

Rozmowy z Jolką były potwornie uciążliwe - wciąż trzeba było wrzucać
uciekający wątek na pierwotne tory, a i tak kończyło się na forsie.

Na szczęście Jolka przeprowadziła się na drugi koniec miasta, do nowej,
niestelefonizowanej dzielnicy, a komórek jeszcze nie było. Stosunki
samorzutnie się rozluźniły do zera.

Rozmowa z tobą jest jak rozmowa z Jolką. Ja o szacunku okazywanym _za darmo_
innemu człowiekowi, za to tylko, że jest człowiekiem, a ty - o forsie.

Opowiadała mi pewna młoda dziewczyna, Polka pracująca w Irlandii jako pomoc
domowa u pewnej Irlandki: pewnego dnia miała więcej niż zwykle prasowania u
swojej pracodawczyni, nie zdążyła w zakontraktowanym czasie dokładnie
posprzątać mieszkania. Gdy przy najbliższej okazji próbowała się jej z tego
tłumaczyć, usłyszała - Ależ nie mam żadnych zastrzeżeń. Jestem ci wdzięczna,
że nie musiałam sama prasować.

Myślisz, że kierowało nią poczucie finansowej przewagi, czy szacunek dla
cudzej pracy?

O to mi chodziło w mojej wypowiedzi, którą zepchnąłeś na niewłaściwy tor.

Ania

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

189. Data: 2007-06-18 07:33:48

Temat: Re: kurwa mac
Od: "Hesia" <h...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Marek Li" <M...@o...pl> napisał w wiadomości
news:f51srn$8hf$1@news.onet.pl...

> Co do kasy fiskalnej - juz przeliczyłem o ile podniosę cenę wizyty,
> jeśli wprowadzą obowiązek jej zakupienia - przecież nie kupię jej sam -
> muszą zapłacić za nią pacjenci.

i po tym zdaniu nie mam wiecej pytan, watpliwosci...
jestem na NIE jesli chodzi o temat podwyzek w panstwowych instytutach.
a Tobie zycze powodzenia

ps. i naprawde w tym momencie zrbilo mi sie zal lekarzy o specjalizacjach
nie popularnych na gabinety prywatne. bo oni sie nie odkuja i tak czy siak
nie odbija sie , przez cwaniakow, kolegow w zawodzie.

--
Hesia
[WRO-tka]

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

190. Data: 2007-06-18 07:37:44

Temat: Re: kurwa mac
Od: "Hesia" <h...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Marek Bieniek" <a...@s...re.invalid> napisał w wiadomości
news:10t7ql9xwxeyh.dlg@always.coca.cola...

> BTW - żaden lekarz nie odmówi pomocy człowiekowi, którego życie jest
> zagrożone i wymaga to pilnej interwencji. Nie odmówi, bo nie ma ochoty
> pójść do więzienia. Odwołuje się przyjęcia i procedury planowe, takie,
> które poczekać mogą.

ale czy zagrozenie zdrowia nie prowadzi do zagrozenia zycia w konsekwencji ?
bo jesli pacjent zostal skierowany na zabieg/leczenie to odmawiajac mu dzis
konsekwencja za pare lat moze byc zagrozenie zycia ?

--
Hesia
[WRO-tka]