"Oliwia" <i...@p...onet.pl> wrote in message
news:9efm2u$prs$1@news.polbox.pl...
> Co zrobic ze strachem ...... jesli ktos kiedys zostal skrzywdzony i boi
sie
> zaufac ........... jak dlugo mozna walczyc z ta osoba o nia ........?
>
To jest trudne. Ja uwazam, ze jesli Ci na tej osobie zalezy, to postaraj sie
obdarzac ja stalym uczuciem milosci (?), sam jej ufaj i po prostu czekaj...
Dzieki temu ta osoba powinna po jakims czasie poczuc sie wzgledem Ciebie
bezpiecznie i moze pokana bariere strachu i nieufosci.
Jednak bardzo czesto jest tak, ze osoby, ktore wlasnie tak tlumacza tak swoj
"strach" oszukuja w tym wzgledzie nie tylko innych, ale i siebie i czesto
przyczyna "strachu" lezy zupelnie gdzie indziej. Pomysl o tym.
I czasem trzeba WALCZYC o druga osobe nawet z nia sama. Bo jej czesto wcale
nie jest dobrze w zamknietym ciemnym swiatku, pelnym goryczy i samotnosci.
Skad moze wiedziec, ze zasluguje na wiecej?
Postaraj sie nie zniechecac, bo rany tworzone przez dlugi okres czasu nie
moga zniknac od razu i zawsze pozostanie po nich jakis slad.... Jesli jesz
hamburgery przez lata, to nie mozesz liczyc na to, ze schudniesz w jeden
dzien. Tak samo jest chyba z "zaleglosciami" w naszej psychice...
To jest moja subiektywna opinia.
mijka