Data: 2006-09-09 14:53:00
Temat: Re: lekarz=złodziej, złodziej=lekarz
Od: Marek Bieniek <a...@s...re.invalid>
Pokaż wszystkie nagłówki
On Sat, 09 Sep 2006 13:15:58 GMT, Rondzik wrote:
>> To jest kapitalizm, w kapitalizmie nie placa za darmo, w kapitaliznie
>> wysokosc placy zalezy od ilosci i jakosci produktu lub swiadczonych
>> uslug .
Gdzie Ty, dziecko, masz tu kapitalizm?
Tam, gdzie pracę lekarza i jego płacę regulują mechanizmy rynkowe, tam
lekarz nie ma na co narzekać. Natomiast to, co ma miejsce w publicznej,
finansowanej przez kasy chorych służbie zdrowia z kapitalizmem nie ma
nic wspólnego. Płaca lekarza nie zależy w żadnym stopniu od tego ile i
jak pracuje - choćby pracował 12 godzin i robiło to tak, jak nikt inny
na świecie - zarobi na przykład 1200 brutto. Podobnie pacjent -
niezależnie od tego, czy miesięcznie odprowadza 200, czy 2000, czy 0
złotych składki, dostanie dokładnie to samo.
>> A poza tym to po co to narzekanie, kto kiedykolwiek zmuszal kogos do
>> zostania lekarzem albo lekarzem specjalista? Trzeba sie bylo nauczyc
>> naprawiac auta albo tynkowac sciany.
I dlatego lekarze wyjeżdżają do krajów, gdzie jest normalnie.
m.
--
Pozdrawiam,
Marek Bieniek (mbieniek na epic pl)
Zadziwiające jest, że mało dokształcający sie lekarz może praktykować
medycynę, nie dziwi jednak, że robi to źle /Sir William Osler/
|